Osuwanie się Góry Falkowskiej to jeden z najgroźniejszych spośród skutków powodzi, która nawiedziła Nowy Sącz przed niespełna dwoma tygodniami. Osuwisko objęło swym zasiegiem 20 ha zbocza, szerokie jest na ok. 800 m. Uaktywniło się tuż po ustaniu opadów, w niedzielę 30 lipca. Do minionego czwartku tysiące ton ziemi "wędrowały" z prędkością do 15 cm/h. Z kilku budynków ewakuowano mieszkańców.