fbi(strona 7/11)

Prezydent USA George W.Bush przyznał we wtorek, że CIA i FBI nie komunikowały się między sobą we właściwy sposób przed zamachami terrorystycznymi z 11 września ubiegłego roku. Zdaniem prezydenta, teraz współpraca obu instytucji znacznie się poprawiła.

Na ponad rok przed zamachami z 11 września CIA śledziła na spotkaniu al-Qaedy dwóch terrorystów, ale nie poinformowała o ich działalności ani FBI, ani Urzędu Imigracji i Naturalizacji (INS) - powiedział agencji prasowej AP wysoki rangą przedstawiciel wywiadu USA.

Ashcroft w programie Fox News Sunday (AFP)
Kilka miesięcy przed atakami terrorystycznymi z 11 września CIA wiedziała, że na terytorium USA przebywa dwóch przyszłych porywaczy. Amerykański wywiad wiedział również, że byli oni powiązani z organizacją al-Qaeda - informuje tygodnik Newsweek.

Terroryści mogą zaatakować samoloty
pasażerskie z ręcznych wyrzutni rakiet. FBI zaalarmowała w tej
sprawie lokalne służby bezpieczeństwa - poinformowały w piątek
media amerykańskie, m.in. Fox News i CNN.

Amerykańskie Federalne Biuro Śledcze (FBI) poinformowało w środę o planach reorganizacji i koncentracji zasobów na walce z terroryzmem.

W Stanach Zjednoczonych aresztowano pięć osób, w tym obecnego i byłego agenta FBI, pod zarzutem wykorzystywania poufnych informacji do manipulacji giełdowych i wyłudzania pieniędzy od firm.

Policja nowojorska otrzymała we wtorek od FBI informację o zagrożeniu Nowego Jorku kolejnym atakiem terrorystycznym.

Prokurator generalny John Ashcroft i szef Federalnego Biura Śledczego Robert Mueller wiedzieli o memorandum z oddziału FBI w Arizonie w sprawie zagrożenia ze strony studentów szkół lotniczych i nie poinformowali o tym prezydenta - podał wtorkowy New York Times.

Przedstawiciele amerykańskiego Kongresu - zarówno Demokraci jak i Republikanie - zażądali w
czwartek od Białego Domu wyjaśnienia, co rząd i jego agendy wiedziały o ostrzeżeniach przed zamachami z 11 września.

Dziennik Washington Post
poinformował w środę o planach utworzenia w FBI specjalnej ekipy,
która miałaby przejąć kierowanie wielkimi antyterrorystycznymi
operacjami śledczymi na całym świecie.

Robert Hanssen - pracownik FBI oskarżony o szpiegostwo na rzecz ZSRR i Rosji - został w piątek skazany na karę dożywotniego pozbawienia wolności.

Amerykańskie Federalne Biuro Śledcze
(FBI) ostrzegło w środę (czasu waszyngtońskiego) przed możliwymi
atakami terrorystycznymi na ośrodki handlowe.

Głupi "dowcip" 13-letniego Holendra, grożącego zamachami bombowymi w USA, skłonił w poniedziałek kilka banków do zamknięcia oddziałów w Waszyngtonie.

Amerykańskie Federalne Biuro Śledcze FBI zaalarmowało o możliwości dokonania w poniedziałek w Waszyngtonie ataku terrorystycznego. Poinformowała o tym amerykańska telewizja Cable News Network.

Amerykańskie przedsiębiorstwa i rządowe agencje są masowo atakowane przez hakerów komputerowych - podało FBI. Według biura, większość tego typu przypadków jest ukrywana przed władzami.

Specjalna komisja rządowa wystawiła druzgocącą ocenę FBI, jeśli chodzi o zabezpieczenie przed obcymi agentami. Luki w systemie bezpieczeństwa ułatwiły działalność Roberta P. Hanssena, aresztowanego w ub. roku agenta rosyjskiego.

Amerykańskie organa ścigania nie znalazły do tej pory żadnych dowodów wskazujących, że terroryści, którzy dokonali ataków 11 września zeszłego roku, posługiwali się bakteriami wąglika lub je posiadali - podało agencja Reutersa, powołując się na Federalne Biuro Śledcze FBI. New York Timesa, z której wynikało, że jeden z uczestników ataków zaraził się wąglikiem i w czerwcu zeszłego roku leczył się w jednym ze szpitali na Florydzie.

40 osób zamieszanych w rozpowszechnianie dziecięcej pornografii przez Internet zatrzymała policja w Stanach Zjednoczonych. To wynik operacji wymierzonej przeciwko internetowym przestępcom. Do końca tygodnia FBI zamierza aresztować kolejnych 50 osób.

Robert Mueller (AFP)
USA ciągle są poważnie zagrożone nowym atakiem terrorystycznym i będą pozostawać w stanie podwyższonego pogotowia, nawet gdyby al-Qaeda Osamy bin Ladena została zniszczona dzięki amerykańskiej operacji w Afganistanie. Opinie tę wyraził w piątek dyrektor FBI Robert Mueller.

Pięciu z 17 Jemeńczyków uznanych przez Stany Zjednoczone za zagrażających bezpieczeństwu Amerykanów jest w areszcie w Jemenie. Poinformowało o tym w piątek FBI.