Turecka prokuratura postawiła zarzut korupcji 15 osobom, w większości byłym przedstawicielom władz i urzędnikom ministerstwa energetyki. Według prokuratorów, w korupcję zamieszany jest też sam szef resortu Cumhur Ersumer; nie może on zostać przesłuchany dopóki parlament nie uchyli jego immunitetu.