Zgodnie z oczekiwaniem, Duma,
niższa izba rosyjskiego parlamentu, odrzuciła wniosek o
wotum nieufności dla rządu Michaiła Fradkowa. Wielu deputowanych w
ogóle nie wzięło udziału w głosowaniu, co jak podkreślają
obserwatorzy, jest wyraźnym sygnałem niezadowolenia z pracy
gabinetu.