Szef emigracyjnego rządu Czeczeni Ahmed Zakajew powiedział, że nie chce, by jego obecność w Polsce na Światowym Kongresie Narodu Czeczeńskiego pogorszyła stosunki polsko-rosyjskie. - Nie chcieliśmy przerwać dialogu między Polską a Rosją - podkreślił. Zakajew podkreślił, że "bardziej absurdalnych oskarżeń", które znalazły się w liście przesłanym polskiej prokuraturze przez stronę rosyjską, "wymyślić się nie da".