- Sen z powiek służbom w Polsce spędzają Światowe Dni Młodzieży. To wydarzenie, które symbolizuje odmienną religię od radykalnego islamu, a dżihadystom zależy na stworzeniu wrażenia konfliktu cywilizacji i religii - mówi ekspert ds. terroryzmu Krzysztof Liedel (Centrum Badań nad Terroryzmem Collegium Civitas). Andrzej Mroczek (City Security) dodaje, że poziom zagrożenia podczas ŚDM powinien zostać podniesiony co najmniej do stopnia BETA. Najwyższym stopniem jest alarm ALFA.