- Jeśli ktoś się uprze, jeśli ktoś jest wyjątkowo zdeterminowany, by odebrać sobie życie, to zawsze znajdzie na to sposób - powiedział w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" dr. Paweł Moczydłowski, socjolog, były szef Służby Więziennej. Zaznaczył też, że nie wyobraża sobie sytuacji, by strażnik czy ktokolwiek inny wszedł do celi i "pomógł" więźniowi w samobójstwie.