Białoruska Centralna Komisja Wyborcza i niezależni obserwatorzy podają sprzeczne dane o frekwencji w wyborach prezydenckich. Komisja twierdzi, że przez ostatnie trzy dni głosowania przedterminowego w punktach wyborczych zjawiło się 5,4% wyborców. Przedstawiciele opozycyjnej koalicji "Niezależny Obserwator" twierdzą, że władze ukrywają fakt, iż głos oddało już dwa razy więcej osób.