Śmiertelny wypadek. Auto stanęło w ogniu. Na miejscu trzy karetki i śmigłowiec LPR
W Kalinowcu na odcinku drogi pomiędzy Węgrowem a Łochowem doszło w poniedziałek do śmiertelnego wypadku. Czołowo zderzyły się dwa auta osobowe, z których jedno się zapaliło. Jedna osoba zginęła na miejscu.
Jak podaje "Super Express", w poniedziałek około godziny 18 doszło do śmiertelnego wypadku. Na trasie łączącej Węgrów z Łochowem czołowo zderzyły się dwa samochody osobowe. Podróżowały nimi cztery osoby. Jedna osoba zginęła na miejscu. Dwie odniosły obrażenia.
- Na miejscu pojawiły się trzy karetki pogotowia ratunkowego oraz śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego - poinformował w rozmowie z "Super Expressem" st. bryg. Dariusz Maciąg, oficer prasowy Komendanta Powiatowego PSP w Węgrowie.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w komunikacie przekazała, że zapalił się jeden z samochodów, które brały udział w zderzeniu.
PiS ma kłopot. "To może być przyjęte jak 'piątka dla zwierząt'"
Policja w Węgrowie informuje, że "na miejscu pracują policjanci oraz straż pożarna".
Droga została całkowicie zablokowana. Policja kierowała na objazdy drogami lokalnymi.
Źródło: Super Express