"Skuteczne uderzenia" na śmigłowce. ZSU donoszą o ataku
Zbrojne Siły Ukrainy (ZSU) poinformowały, że przeprowadziły nocne ataki na lotniska wykorzystywane przez Rosję. Celem były lotniska położone pod Ługańskiem, na wschodzie Ukrainy oraz pod Berdiańskiem, na południu kraju. Ataki miały miejsce w nocy z poniedziałku na wtorek.
Komunikat armii ukraińskiej mówił o "skutecznych uderzeniach" na śmigłowce i wyposażenie na tych lotniskach. "W nocy z 16 na 17 października siły zbrojne Ukrainy przeprowadziły skuteczne uderzenie na śmigłowce i wyposażenie lotnisk w pobliżu okupowanego Ługańska i Berdiańska - czytamy w oświadczeniu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nastolatki nie zachowały ostrożnośći. Wpadły wprost pod auto
Szczegółów na temat skutków ataku armia nie podała w swoim komunikacie. Jednak ukraiński Sztab Generalny dostarczył dodatkowych informacji w swoim porannym raporcie.
Zgodnie z tym raportem, atak został przeprowadzony przez oddziały wojsk rakietowych, a jego celem były lądowiska z dwoma śmigłowcami i magazyn amunicji.
"Jeśli Rosja najedzie Polskę..."
Tymczasem, mieszkańcy Berdiańska donosili o wybuchach i detonacji amunicji w pobliżu miejscowego lotniska. Informacje te zostały przekazane za pośrednictwem mediów społecznościowych i następnie podane przez portal RBK-Ukraina.
Ataki na rosyjskie jednostki są możliwe dzięki m.in. wsparciu ze strony USA. - Nie możemy pozwolić sobie na wstrzymanie pomocy dla Ukrainy, bo jeśli Rosja potem najedzie Polskę, znajdziemy się na wojnie - powiedział prezydent USA Joe Biden w wyemitowanym w niedzielę wywiadzie w telewizji CBS.
Przeczytaj także:
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Elementem współczesnej wojny jest wojna informacyjna, a sekcje komentarzy stają się celem działań farm trolli. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć komentarze pod tym artykułem.
