Kreml "nie ma szans". Ukraińcy mówią o "nowym rozdziale wojny" [RELACJA NA ŻYWO]
Wtorek to 601. dzień wojny Rosji przeciwko Ukrainie. Kijów ogłosił "nowy rozdział wojny" - informuje rbc.ua. - Bez względu na to, ile razy okupowane terytoria będą wpisywane do konstytucji Rosji w celu "zachowania dziedzictwa" pod groźbą przewrotów pałacowych, Moskwa w końcu będzie musiała uznać warunki panujące w terenie - powiedział doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak. - Nie ma już bezpiecznych miejsc dla wojsk rosyjskich w... uznanych międzynarodowo granicach Ukrainy - zaznaczył. Urzędnik podkreślił, że Kreml "nie ma szans na przejęcie i zachowanie południa Ukrainy, Krymu i Floty Czarnomorskiej". - Zegar już tyka do tyłu. Igła ropy i gazu wciąż opóźnia koniec. Ale to od dawna było nieuniknione - dodał. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.
- Izrael odmówił Ukrainie w sprawie wyrażenia zgody na oficjalną wizytę Wołodymyra Zełenskiego w kraju. Ukraiński prezydent chciał odwiedzić zaatakowany przez terrorystów z Hamasu Izrael. "To nie jest właściwy czas" - miała usłyszeć strona ukraińska.
- Siły Operacji Specjalnych Sił Zbrojnych Ukrainy poinformowały, że przeprowadziły udaną operację "Dragonfly". Obrońcy uderzyli w lotniska w tymczasowo okupowanym Berdiańsku i Ługańsku.
- Dla Rosjan zdobycie Bachmutu było tak ważne, że całkowicie zignorowali wszelkie zasady prowadzenia wojny. Zdobyte ruiny stały się dla nich pułapką, z której nie potrafią wycofać się z twarzą.
Dziękujemy. To wszystko w tej części naszej relacji z wydarzeń związanych z wojną w Ukrainie.
"ATACMS. Praca naszych żołnierzy" - napisał naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy. Wałerij Załużny opublikował wideo, na którym udokumentowano wystrzelenie rakiety ATACMS o zasięgu do 165 km.
Stany Zjednoczone przekazały Ukrainie rakiety ATACMS o zasięgu do 165 km - potwierdziła PAP rzeczniczka Rady Bezpieczeństwa Narodowego Adrienne Watson. Jak dodała, Biały Dom uważa, że znacząco wzmocni to zdolności bojowe Ukrainy.
Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy przekazał, że we wtorek rosyjskie wojska przeprowadziły kolejny atak powietrzny i rakietowy na Ukrainę. Najeźdźcy uderzyli m.in. pociskiem rakietowym powietrze-ziemia Kh-59MKM i rakietą S-300. Przeprowadzili też sześć ataków dronami.
Obrońcy podkreślili, że jeden Kh-59 i 6 dronów zostało zniszczonych przez siły obrony powietrznej.
Alarm przeciwlotniczy w obwodzie zaporoskim.
"The Insider" opublikował mapę potencjalnych celów dla pocisków ATACMS dostarczonych Ukrainie.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poprosił dziennikarzy na zamkniętym spotkaniu, by do końca wojny nie pisali na temat korupcji w strukturach państwowych - poinformował we wtorek portal telewizji Espreso, powołując się na słowa deputowanej do Rady Najwyższej (parlamentu) i dziennikarki Iryny Heraszczenko.
Doradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy opublikował zaskakujące wideo. Na filmie zarejestrowano Rosjanki, które uważają, że "bez Putina świat by się zawalił".
"Putin ciężko pracował przez te wszystkie lata, aby przekonać ludzi, że wszystko, co dobre w ich życiu, jest tylko dzięki niemu. Nie obchodzi ich, jak naprawdę działa gospodarka. Wiedzą, że wszystko zawdzięczają Putinowi" - skomentował Anton Geraszczenko.
W sieci pojawiło się kolejne nagranie, na którym udokumentowano skutki ataku Ukraińców na lotnisko w Berdiańsku.
Aktualna mapa alarmów przeciwlotniczych w Ukrainie.
Zełenski ogłosił "nowy rozdział wojny" - informuje rbc.ua.
- Nowy rozdział tej wojny (nie)oficjalnie się rozpoczął. Bez względu na to, ile razy okupowane terytoria będą wpisywane do "Konstytucji Rosji" w celu "zachowania dziedzictwa" pod groźbą przewrotów pałacowych, Moskwa w końcu będzie musiała uznać warunki panujące w terenie - powiedział prezydent Ukrainy.
- Nie ma już bezpiecznych miejsc dla wojsk rosyjskich w... uznanych międzynarodowo granicach Ukrainy - zaznaczył doradca przywódcy Mychajło Podolak.
Centrum podkreśliło, że instruktorzy d. Grupy Wagnera przygotowywali też do ataku na Izrael bojowników Hamasu. Ćwiczenia te obejmowały głównie operacje szturmowe i wykorzystywanie małych dronów do zrzucania materiałów wybuchowych na pozycje wroga.
"Można zatem mówić o systematycznym wspieraniu przez Federację Rosyjską poprzez podporządkowane jej organizacje ataków przeciw Izraelowi" - ocenia Centrum.
Instruktorzy dawnej rosyjskiej najemniczej Grupy Wagnera zostali wysłani z Białorusi do Syrii, by szkolić bojowników terrorystycznej organizacji Hezbollah – poinformowało we wtorek ukraińskie Centrum Narodowego Sprzeciwu.
Jak dodano, szkolenie bojowników Hezbollahu odbywa się w syryjskich bazach wojskowych.
Według Centrum, podstawowe zadania instruktorów dawnej Grupy Wagnera to przekazywanie doświadczeń z prowadzenia działań bojowych na Ukrainie, w tym szturm małymi grupami, walki w mieście, zastosowanie dronów-kamikadze oraz dronów szturmowych.
Prezydent Ukrainy potwierdził, że obrońcy otrzymali od USA MGM-140 ATACMS. - Jesteśmy wdzięczni. Dziękujemy. Sprawdziły się - powiedział w wieczornym przemówieniu.
Rosyjski agent, który działał w rejonie Bachmutu został skazany na 15 lat pozbawienia wolności - przekazała Służba Bezpieczeństwa Ukrainy.
Kremlowskie służby obiecały mu "wynagrodzenie" w wysokości ok. 2 tys. złotych za wykonywanie zadań wroga. Nigdy nie otrzymał tych pieniędzy.
- USA przekazały Ukrainie wszystkie obiecane 31 czołgów M1A1 Abrams - ogłosił przedstawiciel amerykańskiej armii.
"Putin jako pierwszy uczestniczy w bankiecie powitalnym Xi Jinpinga. Teraz wiadomo, kto jest głównym gościem" - przekazano na kanale RIA Kremlin Pool w aplikacji Telegram.
W sieci pojawiło się zdjęcie rakiety, która rzekomo spadła na lotnisko w Berdiańsku.
Ukraina od dawna zabiegała o ATACMS, lecz przez długi czas Biały Dom odmawiał dostaw rakiet. Prezydent Biden i jego doradca Jake Sullivan uzasadniali to w ubiegłym roku obawami o wywołanie III wojny światowej. Pentagon sugerował, że USA ma zbyt mało rakiet w zasobach. Przełom nastąpił jednak w okolicach szczytu NATO w Wilnie, zaś według doniesień prasy decyzja zapadła podczas wizyty prezydenta Zełenskiego w Białym Domu.
Choć administracja USA nie potwierdziła oficjalnie tych doniesień, to prezydent Joe Biden sugerował, że są one prawdziwe. - Rozmawiałem z Zełenskim i wszystko, o co prosił, załatwiliśmy - powiedział, odnosząc się do pytania na ten temat.
Doniesienia "WSJ" potwierdzają spekulacje i sugestie ze strony rosyjskich i ukraińskich kanałów na Telegramie, że Ukraina po raz pierwszy użyła pocisków do uderzenia na bazy lotnicze pod Berdiańskiem i Ługańskiem, podczas którego zniszczono dziewięć śmigłowców.
Wcześniej zdawał się to sugerować również prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, który w oświadczeniu podziękował partnerom Ukrainy za przekazaną "skuteczną broń - tak, jak uzgodniliśmy".