Ruszyło śledztwo w sprawie zwłok znalezionych w akademiku Politechniki Rzeszowskiej
Pod nadzorem prokuratora rozpoczęło się policyjne śledztwo mające na celu wyjaśnienie okoliczności śmierci 23-letniego mężczyzny. Jego zwłoki znaleziono w akademiku Politechniki Rzeszowskiej.
O makabrycznym odkryciu zwłok młodego mężczyzny w domu studenckim przy ulicy Akademickiej w Rzeszowie, policja została poinformowana w piątek 28 stycznia przed południem. Na miejsce przyjechał także prokurator, pod którego nadzorem przeprowadzono oględziny.
– Zwłoki 23-letniego mężczyzny znajdowały się w łóżku. Znalazł je inny student – powiedziała Anna Klee-Bylica z Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie w rozmowie z portalem rzeszów-news.pl.
Rzeszów. W akademiku znaleziono zwłoki mężczyzny
– Wiadomo, że mężczyzna od trzech dni nie był widziany. Przy jego łóżku ujawniono różnego rodzaju tabletki. Na ciele 23-latka nie stwierdzono żadnych obrażeń – mówi nam Katarzyna Drupka, wiceszefowa Prokuratury Rejonowej dla miasta Rzeszów w rozmowie z portalem rzeszów-news.pl.
Lekarz o widmie paraliżu przychodni. " Boję się, że będzie kłopot z dostępnością do lekarzy"
Śledczy wstępnie wykluczyli, by do śmierci 23-latka przyczyniły się osoby trzecie. Ciało mężczyzny zabezpieczono do badań. Sekcja zwłok ma wykazać, co było przyczyną jego śmierci. Okoliczności zdarzenia nie są na razie znane.
Źródło: rzeszow-news.pl