Trwa ładowanie...

Putin łasi się do Afryki. Zmienił front: "Analizujemy plan dla Ukrainy"

Władimir Putin powiedział w piątek przywódcom na szczycie Rosja-Afryka w Petersburgu, że Moskwa szanuje zaproponowaną przez Afrykanów plan pokojowy w sprawie Ukrainy. Podkreślił, że Kreml uważnie analizuje szczegóły tego projektu. To wolta, bo gdy projekt pojawił się na stole, Putin nie był nim zainteresowany.

Szczyt Rosja-Afryka w Petersburgu. Prezdent Rosji Władimir Putin wita się serdecznie z prezydentem Unii Afrykańskiej, Azali AssoumanimSzczyt Rosja-Afryka w Petersburgu. Prezdent Rosji Władimir Putin wita się serdecznie z prezydentem Unii Afrykańskiej, Azali AssoumanimŹródło: Getty Image, fot: Contributor#8523328
d2y36pu
d2y36pu

Petersburski szczyt stał się tez okazją do złożenia przez Moskwę obietnicy zwiększenia dostaw żywności do Afryki. Chodzi o bezpłatne transporty zboża. Putin zadeklarował również prace nad rozwojem współpracy wojskowej z kontynentem afrykańskim.

Inicjatywę pokojową, którą oceniał w piątek rosyjski przywódca, przedstawiciele Afryki przedstawili w zeszłym miesiącu zarówno Putinowi, jak i prezydentowi Ukrainy Wołodymyrowi Zełenskiemu. Wówczas jednak została ona zignorowana przez obu uczestników konfliktu, zarówno agresora, jak i napadnięte państwo.

Putin powiedział uczestnikom szczytu, że Rosja jest gotowa bezpłatnie dostarczyć Afryce trochę broni, aby zwiększyć bezpieczeństwo na kontynencie. Chce też współpracować z afrykańskimi organami ścigania i służbami wywiadowczymi.

d2y36pu

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rosjanie przegonieni. Uciekali, aż się kurzyło. Ukraińcy rozdali karty

Prezydent Rosji powiedział również, że jego kraj zwiększy eksport produktów rolnych do państw Afryki i pozostanie stałym dostawcą żywności. Ponadto przekazał obietnicę umorzenia 23 miliardów dolarów długu. Nie wymienił jednak konkretnego państwa jako dłużnika, nie podał także, jakie terminy i warunki likwidacji zadłużenia bierze pod uwagę.

Putin Poważnie analizujemy plan pokojowy krajów Afryki

W wydarzeniu uczestniczy niewielka liczba głów państw. Spośród 54 krajów afrykańskich tylko 17 wysłało prezydentów, a  10 premierów. Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow skomentował tę słabą frekwencję "bezczelną ingerencją" Stanów Zjednoczonych, Francji i innych państw.

Putin chce osobiście spotkać się oko w oko z każdą z delegacji. Zaplanowane zostały rozmowy między innymi z prezydentami Egiptu, Mozambiku, Kamerunu, Senegalu, RPA, Burkina Faso, Gwinei Bissau, Konga i Mali.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2y36pu
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Paweł Kapusta - Redaktor naczelny WP
Paweł KapustaRedaktor Naczelny WP
d2y36pu
Więcej tematów