Trwa ładowanie...

"Prymitywna prowokacja". Gen. Polko o wybuchach na Kremlu

Były dowódca jednostki specjalnej GROM skomentował ostatnie wydarzenia na Kremlu. Generał ocenił, że eksplozja drona nad Moskwą i "kula ognia" nad siedzibą rosyjskich władz w stolicy, to była "prymitywna prowokacja" i teatrzyk służb Putina.

Generał Roman Polko określa ruchy Rosjan jako prymitywną prowokacjęGenerał Roman Polko określa ruchy Rosjan jako prymitywną prowokacjęŹródło: East News, Twitter
d4kc8i3
d4kc8i3

Rosjanie podają w prorządowych mediach, że Kreml został zaatakowany przez drony, a stać mają za tym Ukraińcy, a nawet USA. Głośno było o rzekomym ataku na Władimira Putina i próbie zamachu, a świat obiegły zdjęcia "kuli ognia" nad Kremlem.

Zdaniem byłego dowódcy jednostki specjalnej GROM, była to niskiej jakości prowokacja, a właściwie "nieudolna inscenizacja" kremlowskich służb. - To nie pierwsze takie działanie. Przecież Kreml wysyłał "zielone ludziki" do Ukrainy i wypierał się, że to nie ich żołnierze. Putin wysadził dwa bloki mieszkalne, żeby uzasadnić krwawą rozprawę z Czeczeńcami. Mordował ludzi w Aleppo w Syrii. Tutaj też posuwa się do prowokacji po to, żeby uzasadnić zbrodnie i ludobójstwo, których dokonuje w Ukrainie - komentuje w rozmowie z "Faktem" gen. Roman Polko.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Samotne wilki" stoją za zamachem na Kreml? "Przeprowadzają vendettę"

Nieudana prowokacja Putina

Zdaniem generała, to co wydarzyło się w Moskwie, nie może być pretekstem do użycia broni masowego rażenia. - Najważniejszymi elementami całej tej sytuacji, są bez wątpienia: kwestia dania pretekstu niektórym niezbyt chętnym Ukrainie państwom, żeby nie przekazywać Ukrainie pomocy, a także możliwość rozegrania tego ataku, na użytek wewnętrzny w samej Rosji - wyjaśnia ekspert.

d4kc8i3

Gen. Polko uznał wydarzenia na Kremlu za "słabą inscenizację" i wskazał, że widać wyraźnie, iż Putin, jest otoczony przez ludzi, którzy nie potrafią przygotować wyrafinowanej prowokacji. - Grzeszą brakiem umiejętności przygotowania wyszukanych operacji, starają się grać w prymitywny sposób - precyzuje generał.

Sfingowany atak dronów na Kreml jest oficjalną przyczyną odwoływania tradycyjnych parad z okazji Dnia Zwycięstwa w wielu rosyjskich miastach; obchodów nie będzie jednak z uwagi na fatalny stan armii - twierdzi z kolei w swoim najnowszym raporcie amerykański Instytut Studiów nad Wojną.

Amerykanie zauważają, że rosyjscy urzędnicy prawdopodobnie wykorzystają "atak" z 3 maja jako pretekst, aby zwiększyć liczbę odwołanych parad z okazji Dnia Zwycięstwa 9 maja.

Źródło: Fakt/WP/PAP

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d4kc8i3
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Elementem współczesnej wojny jest wojna informacyjna, a sekcje komentarzy stają się celem działań farm trolli. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć komentarze pod tym artykułem.

Paweł Kapusta - Redaktor naczelny WP
Paweł KapustaRedaktor Naczelny WP
d4kc8i3
Więcej tematów