ORP "ORZEŁ" atakuje
ORP "ORZEŁ" (MW)
Ataki torpedowe, poszukiwanie, śledzenie i zwalczanie okrętów podwodnych, prowadzenie rozpoznania i uchylanie się od ataków lotniskowców to główne zadania, jakie stoją przed załogą polskiego okrętu podwodnego ORP "ORZEŁ" podczas tegorocznych ćwiczeń NATO - BALTIC PORPOISE 2001.
Manewry w cieśninach bałtyckich Skagerrak i Kattegat - w newralgicznym i jednym z najważniejszych akwenów Europy - dla załogi ORP "ORZEŁ" są jednym z ostatnich sprawdzianów przed ostatecznym egzaminem dopuszczających polski okręt do elitarnych sił podwodnych Sojuszu Północnoatlantyckiego - poinformował Wirtualną Polskę kmdr ppor. Janusz Walczak.
W manewrach uczestniczą okręty podwodne i lotnictwo z Danii, Królestwa Niderlandów, Niemiec i Polski. Ćwiczenia rozpoczną się we wtorek, 27 listopada, w duńskiej bazie morskiej Frederikshavn.
ORP "ORZEŁ" jest najnowocześniejszym polskim okrętem podwodnym i jednym z najnowocześniejszych tego typu jednostek w Europie. Jest w pełni kompatybilny i dostosowany do NATO-wskich standardów obowiązujących dla okrętów podwodnych. Udział w ćwiczeniu BALTIC PORPOISE jest kolejnym po wrześniowych manewrach KEFTACEX na Atlantyku sprawdzianem wyszkolenia polskiej załogi.
W ćwiczeniu sił morskich NATO pod kryptonimem "BALTIC PORPOISE" polskie okręty podwodne uczestniczą już po raz piąty. Ćwiczenie organizowane jest na zmianę, kolejno przez państwa biorące udział w manewrach. (aka)