PolskaObchody Święta Niepodległości. Kaczyński: wielu nie chce zaakceptować naszej podmiotowości

Obchody Święta Niepodległości. Kaczyński: wielu nie chce zaakceptować naszej podmiotowości

Obchody Święta Niepodległości. Kaczyński: wielu nie chce zaakceptować naszej podmiotowości
Obchody Święta Niepodległości. Kaczyński: wielu nie chce zaakceptować naszej podmiotowości
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Wojciech Olkuśnik
Marek Mikołajczyk

10.11.2021 20:51

W środę rozpoczęły się uroczystości związane z 103. rocznicą odzyskania przez Polskę niepodległości. - Dziś stoimy przed wielkimi wyzwaniami. Bardzo wielu po obu stronach Europy nie chce zaakceptować naszej podmiotowości, perspektywy rozwoju i wzrostu naszej siły - mówił wicepremier Jarosław Kaczyński na placu marszałka Józefa Piłsudskiego w Warszawie.

W środę wicepremier Jarosław Kaczyński uczestniczył w "społecznych obchodach" w przededniu Narodowego Święta Niepodległości. Przed południem polityk uczestniczył m.in. w mszy św. w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej.

Wieczorem prezes Prawa i Sprawiedliwości złożył również kwiaty pod pomnikami marszałka Józefa Piłsudskiego oraz prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

- Gromadzimy się jak co roku w przeddzień święta narodowego. W przeddzień dnia, który został uznany za początek II Rzeczpospolitej. To nie był czas łatwy. To był czas walki trudnej i skomplikowanej - mówił Kaczyński na placu marszałka Józefa Piłsudskiego w Warszawie.

- Przed Polakami tamtych pokoleń stało wiele pytań: jaka ma być Polska? Czy ma być państwem małym, jak proponowali sojusznicy z zachodu? Czy państwem dużym? Czy mamy walczyć o tworzenie I Rzeczpospolitej w innej formie? (...) - tłumaczył prezes PiS.

Jak podkreślił, "dzięki tamtej walce Polska powstała jako duże, europejskie państwo". Jako państwo z dużymi nierozwiązanymi problemami, ale jednak jako państwo, które uczyniło z Polaków znaczący i wolny naród - podkreślił Kaczyński.

- Kiedy przemawiałem tutaj przed laty, bo te uroczystości trwają już od lat, mówiłem głównie o historii. (...) Dziś stoimy jednak przed wielkimi wyzwaniami. Chodzi o to, co dzieje się na naszej granicy wschodniej. Ale także przed tymi, których nie jest łatwo ujrzeć, ale które przychodzą do nas z zachodu. Jaki jest wspólny mianownik, dla tego, co się dzieje? Intencje są różne. Otóż jest tak, że bardzo wielu po obu stronach Europy nie chce zaakceptować naszej podmiotowości, perspektywy rozwoju i wzrostu naszej siły - tłumaczył wicepremier.

Prezes PiS zaznaczył również, że w kraju obecny jest "wewnętrzny front". - Ale mimo wszystko musimy zwyciężyć. I nie tylko zachować naszą wolność, ale także perspektywę budowania silnej Polski. To jest nasz obowiązek. I to, mimo bardzo wielu trudności, jest możliwe. Jestem przekonany, że miliony polskich patriotów pójdzie tą drogą. A wtedy zwyciężymy - zaznaczył wicepremier.

Kaczyński napisał felieton. Tematem niepodległość

W środę światło dzienne ujrzał także artykuł Jarosława Kaczyńskiego. "Niepodległość jest wielkim darem i dobrodziejstwem, którego znaczenia nie sposób przecenić. Dzieje wielu państw, w tym, oczywiście, również i naszej Ojczyzny, dobitnie to w różnych momentach historycznych uwypuklają" - przekazał polityk w tekście dla Polska Press.

Prezes PiS podkreślił, że niepodległości nie można postrzegać jako zjawiska nienaruszalnego. "Historia równocześnie uczy nas, że nic nie jest dane raz na zawsze, że to, co mamy, możemy nagle utracić w części bądź w całości. Wypadki ostatnich tygodni unaoczniają nam z całą mocą, że w każdej chwili możemy być narażeni na najróżniejsze niebezpieczeństwa" - podkreślił Kaczyński.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (1462)
Zobacz także