Kaczyński o Smoleńsku. "Odpowiedzialność bardzo wielu ludzi w Polsce"
Prezes PiS Jarosław Kaczyński stwierdził, że "sprawa odpowiedzialności w sensie procesowym, karnym bardzo wielu ludzi w Polsce za katastrofę smoleńską jest jak najbardziej aktualna". - Nie mam żadnych wątpliwości, że był zamach - powiedział Kaczyński.
W wywiadzie dla Polskiej Agencji Prasowej Jarosław Kaczyński pytany był o raport komisji Antoniego Macierewicza i słowa z obchodów 12. rocznicy katastrofy o zamachu.
Kaczyński: nie mam żadnych wątpliwości ws. zamachu
- W sensie faktu, że był zamach, i że to była przyczyna katastrofy i śmierci 96 osób, w tym prezydenta Polski, a dla mnie brata bliźniaka, nie mam żadnych wątpliwości. Do ustalenia na poziomie procesowym jest jeszcze tylko to, kto za to odpowiada - odparł prezes PiS.
- Możemy powiedzieć: "Przecież to musiało być zrobione na życzenie Kremla, na polecenie Putina", ale między takim twierdzeniem a dowodem procesowym jest różnica. Tutaj jest jeszcze praca do wykonania - stwierdził Kaczyński.
Zobacz też: Poseł PiS o katastrofie smoleńskiej. "Dzisiaj uważamy, że to był zamach"
Ocenił też, że "prokuratura z różnych przyczyn mocno się opóźnia". - Nie ukrywam swojego zawodu, ale to nie jest zakres mojej władzy i moich decyzji. Prokuratura, wbrew temu co opowiadają nasi przeciwnicy, działa w ramach prawa i niezależnie - powiedział lider obozu PiS.
- Oczywiście uważam, że można by szybciej, ale to jest moje zdanie, a ono prokuratury nie obowiązuje - dodał Kaczyński.
Kaczyński o broni termobarycznej
Pytany był też o możliwość użycia broni termobarycznej. - To jest po prostu kwestia skuteczności tego działania. Wiele elementów wskazuje, że rzeczywiście tak było i nie ma w tym nic nadzwyczajnego, bo to jest przecież metoda wywoływania wybuchów znana - powiedział PAP.
- Zdarzało się stosowanie tego rodzaju broni teraz na Ukrainie, a możliwości jej wykrycia - jak się nie ma możliwości badania wraku na miejscu, gdyby to było w normalnych warunkach i gdyby Rosja była normalnym krajem - jest dużo trudniejsza, niż wykrycie śladów jakichś innych materiałów wybuchowych - dodał.
Kaczyński: komisja powinna dalej działać
W wywiadzie padło też pytanie, o to "jaka jest odpowiedzialność polskich władz państwowych z premierem Donaldem Tuskiem na czele".
- To jest kwestia, która musi być ostatecznie w trybie procesowym wyjaśniona. Co do odpowiedzialności politycznej, moralnej, to tutaj nie ma żadnych wątpliwości. Jest pytanie o odpowiedzialność dalej posuniętą. Mówię to ja jako obywatel i jako prawnik - wydaje mi się to rzecz dość oczywista - ocenił Jarosław Kaczyński.
Mówił też, że komisja Macierewicza powinna dalej działać, "bo jeszcze ma sporo do zrobienia".