Trwa ładowanie...

Mężczyzna, ryzykując własnym życiem, czołgał się w błocie by uratować orła. Wszystko nagrała kamera drona

• Krzysztof Chomicz przez godzinę czołgał się przez bagno, żeby uratować młodego orła
• Orlik ugrzązł w mazi, kiedy próbował upolować mewę
• Całą akcję zarejestrowała kamera drona

Mężczyzna, ryzykując własnym życiem, czołgał się w błocie by uratować orła. Wszystko nagrała kamera dronaŹródło: iswinoujscie.pl
ddux1z5
ddux1z5

Młody orzeł ugrzązł w błotnistej mazi w okolicach Karsiborskich Paproci, gdy próbował upolować mewę. Orlik utknął w odległości około 80 m od stałego lądu. Ptak nie przeżyłby, gdyby nie świnoujski fotograf, który podjął aż trzech prób uratowania go.

- Już raz ratowałam bielika i to w tym samym miejscu. Wtedy obiecałem sobie, że to był ostatni raz. Ale kiedy rano zadzwonił kolega i powiedział, jak wygląda sytuacja, nie mogłem tak tego zostawić - mówi tvn24.pl Chomicz.

Jak relacjonuje portal iswinoujscie.pl, Chomicz próbował najpierw wyciągnąć orła samodzielnie. Potem poprosił o pomoc strażaków. Ci na specjalnych sankach zbliżyli się do orła, ale nie tak blisko, by go wydobyć. Dalsze działania byłyby niebezpieczne dla ich życia. Akcję musiano wstrzymać.

Później pan Krzysztof kupił styropian. Dostał też od strażaków 100-metrową i znalazł chętnych, którzy obiecali go wyciągnąć z bagna. Jak relacjonuje dalej portal iswinoujscie.pl rozebrany do samych slipów świnoujski fotograf postanowił podjąć ostatnią próbę uratowania uwięzionego orlika.

ddux1z5

Tak wygląda film, który nagrał dron. Nagranie robi ogromne wrażenie!

Akcja trwała prawie godzinę. W tym czasie Krzysztof Chomicz przebrnął przez błoto i dotarł do orła. Ptak był wystraszony i dziabnął mężczyznę w rękę. W drodze powrotnej położył sobie orlika na klatce piersiowej i powoli był wyciągany przez ochotników na ląd.

Zdjęcia uratowanego orlika robią furorę w sieci:

(fot. iswinoujscie.pl / Sławomir Ryfczyński)
Źródło: (fot. iswinoujscie.pl / Sławomir Ryfczyński)
(fot. iswinoujscie.pl / Sławomir Ryfczyński)
Źródło: (fot. iswinoujscie.pl / Sławomir Ryfczyński)

Ptak trafił pod fachową opiekę i został oczyszczony z mazi, która polepiła jego pióra. Niebawem orzeł trafi na wolność.

ddux1z5
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
ddux1z5
Więcej tematów