błoto

70-letni mężczyzna wybrał się na grzyby w okolice miejscowości Hamrzysko – Gniewomierz w województwie wielkopolskim. Stracił jednak orientację w terenie i ugrzązł w błocie. Zaginionego znalazła policja z Czarnkowa.

Mieszkaniec podkarpackiej miejscowości wyszedł na spacer i zaginął. Okazało się, że mężczyzna ugrzązł w błocie. Uratowali go policjanci i strażacy. Mężczyzna został przewieziony do szpitala.

Wrocław. Policjanci otrzymali informację, że na ulicy Odrzańskiej mężczyzna wpadł do błota i nie mógł się z niego wydostać. "Pozornie prosta interwencja skończyła się walką o ludzkie życie" - przekazała wrocławska policja. Poszkodowany mężczyzna prawie się utopił. Wezwani medycy zawieźli go do szpitala.

Może i kąpiel błotna dobrze wpływa na niektórych, nie jednak na tych którzy mieszkają przy jednej z zabrzańskich ulic. Gdy pojawiają się opady deszczu, mieszkańcy modlą się by tym razem nie tonąć w brei.

Na kary pięciu i czterech lat więzienia skazani zostali dwaj mężczyźni, którzy w styczniu w pobliżu Krasnegostawu śmiertelnie pobili na oczach dzieci 38-latka. Wcześniej mężczyzna miał ochlapać jednego z napastników błotem, kiedy jechał autem.

Szefowa schroniska w Korabiewicach dzięki swojemu nietypowemu podejściu do pracy pokazuje, że w szczytnym celu warto łamać konwenanse. Irka Kowalczyk chce zebrać pieniądze na remont drogi i jak widać jest w stanie zrobić wiele, aby osiągnąć ten cel.

- Na Facebooku wyciekło nagranie z zajęć na obozie przetrwania dla dzieci w Malezji
- Przerażone dzieci w wieku 10-12 lat musiały przedzierać się przez zbiornik z wodą, w którym były... pytony
- W tle nagrania słychać śmiech dorosłych, którzy nadzorowali zajęcia
- Nagranie wywołało skandal w całym kraju

Nawet sami weterynarze nie spotkali się z czymś takim w swoim życiu nigdy wcześniej. Dwójka mężczyzn odnalazła na placu budowy zwierzę, które było całe ubrudzone w zaschniętym już błocie. Stan w jakim się znajdowało wskazywał na to, że tajemnicze stworzenie nie poradzi sobie długo samo. Ledwo mogło chodzić i oddychać. Na szczęście trafiło w dobre ręce.

Dla wielbicieli tego, co mokre, grząskie, brudzące, chlapiące i maziaste

Według oficjalnych komunikatów w Korei Południowej doszło do tragicznych osunięć ziemi spowodowanych ulewnymi deszczami. Rejon półwyspu zmaga się od kilku dni z trudnymi warunkami pogodowymi. Doszło do rozległych powodzi i utrudnień w transporcie.

Do co najmniej 36 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych lawin błotnych, które wskutek ulewnych deszczów zeszły w stolicy kraju Seulu oraz w mieście Chuncheon na północy kraju. Kolejne ofiary to 10 studentów,którzy zginęli pod lawiną podczas snu na obozowisku pod Seulem.

Już ponad pół tysiąca osób zginęło w katastrofalnej powodzi i pod zwałami ziemi na górskich terenach w pobliżu Rio de Janeiro - poinformowały w nocy z czwartku na piątek brazylijskie media. To najtragiczniejsza w skutkach klęska żywiołowa w historii kraju.

Bilans ofiar powodzi i osunięć ziemi spowodowanych ulewami, które zniszczyły kilka miast w górskim rejonie niedaleko Rio de Janeiro, wzrósł do 335. Pomoc nie dotarła jeszcze do wszystkich miejsc dotkniętych katastrofą.

Topniejący śnieg zamienia okolice ronda Grzegórzeckiego w Krakowie w bajoro trudne do przebycia. Błoto i woda zalewają wszystkie chodniki. Tak było w poniedziałek po obfitych opadach śniegu, w środę sytuacja się powtórzyła.

Zima daje się we znaki mieszkańcom całej Polski. Śnieg w wielu miejscach nadal sypie i będzie sypał przynajmniej do końca dnia. Szczególne powody do narzekań mają kierowcy. Obfite opady i zalegające błoto pośniegowe, zawieje i zamiecie utrudniają ruch na drogach w większości województw. Doszło do kilkuset stłuczek i wypadków.