Iran przechwycił tankowiec. Akcja w Zatoce Perskiej
Irańska Gwardia Rewolucyjna w poniedziałek przechwyciła w Zatoce Perskiej zagraniczny tankowiec, który transportował aż 11 milionów litrów paliwa. Kapitan jednostki wraz z załogą zostali zatrzymani.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie klikając TUTAJ
Według informacji opublikowanych na Telegramie na kanale Student News Network, Irańska Gwardia Rewolucyjna w poniedziałek przechwyciła zagraniczny tankowiec, który transportował aż 11 milionów litrów przemyconego paliwa w Zatoce Perskiej. Irańska agencja Mehr podała, że informacje potwierdził Mojtaba Ghahremani, szef sądownictwa prowincji Hormozgan.
- Tankowiec został przejęty przez służby po miesiącu szczegółowych prac technicznych i działaniach operacyjnych - przekazano na oficjalnym kanale Student News Network w aplikacji Telegram.
Strażnicy irańskiej rewolucji zatrzymali załogę, służby nie podały pod jaką banderą płynął tankowiec.
- Kapitan i załoga tego zagranicznego tankowca znajdują się w areszcie, aż do zakończenia dochodzenia i niezbędnych procedur prawnych. Jednostki, które zaopatrzyły ten tankowiec również będą ścigane - powiedział Ghahremani.
Ceny surowca w Iranie
Jak podaje Reuters, Iran to kraj, który obecnie oferuje najniższe ceny paliw na całym świecie. Niska wartość surowca wynika między innymi z osłabionego kursu waluty krajowej, czyli riala irańskiego.
Władze walczą z przemytem paliwa drogą lądową do krajów sąsiednich, ale i trasami morskimi do państw leżących nad Zatoką Perską. Ghahremani zapowiedział, że służby będą reagować w przypadku podobnych incydentów, a przestępcy zostaną ukarani.
Rosjanie w panice otworzyli ogień do samych siebie. Ukraińcy pokazali moment ataku
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
