Czy 12 lutego to niedziela handlowa? Tu zrobisz zakupy
Zgodnie z kalendarzem niedziel handlowych 2023, 12 lutego obowiązywać będzie ograniczenie sprzedaży. Nie oznacza to jednak, że zrobienie awaryjnych zakupów będzie niemożliwe. Przyjęte przed pięcioma laty przepisy wskazują, które punkty - pomimo zakazu - będą mogły legalnie prowadzić handel.
Ustawa ograniczająca handel w niedzielę, święta i inne dni została uchwalona w 2018 roku. Od tego czasu zrobienie niedzielnych zakupów jest mocno utrudnione. Zamknięte muszą pozostać m.in. centra handlowe czy duże markety.
12 lutego - niedziela handlowa? Te punkty będą działać mimo ograniczenia
Prawo przewiduje zaledwie siedem niedziel handlowych w ciągu roku. W czasie pozostałych produkty można zakupić wyłącznie w wyróżnionych placówkach. Należą do nich między innymi:
- sklepy, w których klientów obsługuje właściciel
- markety znajdujące się na dworcach PKP oraz lotniskach
- stacje benzynowe
- apteki i punkty apteczne
- punkty prowadzące sprzedaż dewocjonaliów, prasy, biletów oraz tytoniu
- piekarnie, cukiernie, lodziarnie
- kwiaciarnie
- sklepy znajdujące się w hotelach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zakaz handlu w niedzielę. Tak Polacy planują wolny dzień
Po nowelizacji przepisów w 2022 roku, działalność mogą prowadzić również placówki pocztowe, w których minimum 40 proc. przychodu pochodzi z działalności pocztowej.
Niedziele handlowe w 2023 roku
Układ niedziel handlowych reguluje artykuł 7. ustawy ograniczającej sprzedaż. Zgodnie z prawem, sklepy mogą działać bez ograniczeń w:
- niedzielę bezpośrednio poprzedzającą pierwszy dzień Wielkiej Nocy
- kolejne dwie niedziele poprzedzające pierwszy dzień Bożego Narodzenia
- ostatnią niedzielę przypadającą w styczniu, kwietniu, czerwcu i sierpniu.
Pierwsza niedziela handlowa w 2023 roku miała miejsce 29 stycznia. Kolejne wypadają 2 i 30 kwietnia, 25 czerwca, 27 sierpnia oraz 17 i 24 grudnia.
Przedsiębiorcy, którzy nie przestrzegają ograniczenia handlu, mogą zostać ukarani karą, wynoszącą od 1 do 5 tysięcy zł. Jeżeli sprawa trafi do sądu, wysokość grzywny może wzrosnąć do 100 tys. złotych.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ.