Beata Szydło w Paryżu: Bez Polski i Francji reforma UE się nie powiedzie. Ocieplenie stosunków?
Prezydent Francji Emmanuel Macron na wspólnej konferencji prasowej z premier Beatą Szydło stwierdził, że pomiędzy oboma państwami są pewne nieporozumienia, ale też punkty, co do których obie strony się zgadzają. Tym samym łagodzi swoje stanowisko z sierpnia, kiedy mówił, że rząd w Warszawie zmierza w innym kierunku niż Unia Europejska.
Jak informuje Kancelaria Premiera, Beata Szydło rozmawiała z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem o reformie Unii Europejskiej i jej przyszłość po Brexicie. Wśród poruszonych tematów znalazła się też polityka klimatyczna, współpraca w dziedzinie bezpieczeństwa, energetyki i spraw społecznych.
- Oboje przedstawiliśmy argumenty, wizje i propozycje, które mogą łączyć Polskę i Francję we współpracy na rzecz rozwoju UE – mówiła premier Beata Szydło. Jak podkreśliła, to było dobre i potrzebne spotkanie. Premier Beata Szydło zapewniła o pełnej gotowości przystąpienia Polski do konstruktywnego dialogu o Unii Europejskiej oraz kompromisu.
Premier podkreśliła, że dla Polski ważne są jak najlepsze relacje na linii Warszawa-Paryż. - Jesteśmy w stanie wyszukiwać takie kompromisy, rozwiązania, które pomogą we współpracy dwustronnej, ale również w odniesieniu do kluczowych zagadnień z agendy unijnej – cytuje Beatę Szydło Polska Agencja Prasowa.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Emanuel Macron: będziemy kontynuować dialog
Natomiast prezydent Francji poinformował, że rozmowa z Beatą Szydło dotyczyła przede wszystkim reformy sądownictwa w Polsce. W przeszłości Emmanuel Macron wypowiadał się na ten temat w ostry sposób. W sierpniu stwierdził, że Polska skazuje się na izolację, a nacjonalistyczny i eurosceptyczny rząd w Warszawie zmierza w przeciwnym kierunku niż UE.
Jak zauważa Reuters, Emmanuel Macron złagodził stanowisko wobec Polski. – Mamy nieporozumienia, o których rozmawialiśmy, ale też punkty, w których się zgadzamy – cytuje agencja prezydenta Francji.
Zobacz też: Wizyta premier Beaty Szydło w Paryżu. "Obie strony ogłosiły sukces, ale realia są inne"
Prezydent Francji podkreślił, że dyskusja nie dotyczy tego, czy Polska może reformować wymiar sprawiedliwości, ale tego, czy zmiany są zgodne z wartościami i europejskimi zasadami.
Cytowany przez agencję Reuters Emmanuel Macron stwierdził, że będzie kontynuowany dialog w sprawach, w których są wątpliwości. Podkreślił też, że jeśli zmiany nie będą zgodne z unijnymi wartościami to konsekwencje zostaną wyciągnięte.
- Polska nigdy nie odmawiała dialogu z Komisją Europejską, jesteśmy otwarci na rozmowy – zaznaczyła premier Beata Szydło.
Beata Szydło o zmianach w Unii Europejskiej
Beata Szydło stwierdziła, że aby reforma UE była efektywna i zgodna z oczekiwaniami obywateli wspólnoty, powinna być rezultatem refleksji z udziałem wszystkich państw członkowskich, a nie tylko tych największych. - Bez współpracy Polski i Francji nie powiedzie sią żadna reforma Unii Europejskiej – podkreśliła. Premier stwierdziła, że Polska i Francja mają podobną wizję przyszłości UE.
Beata Szydło odniosła się też do sporu o pracowników delegowanych. Emmanuel Macron chce zaostrzenia unijnych przepisów, a to może uderzyć w Polaków pracujących w Europie. Premier zadeklarowała wolę współpracy w tej sprawie.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Szefowa rządu stwierdziła, że Polsce zależy na uproszczeniu oraz lepszym egzekwowaniu prawa regulującego funkcjonowanie tego sektora. - Wierzę, że możliwe będzie znalezienie takiej płaszczyzny porozumienia, która pozwoli na wypracowanie zrównoważonego kompromisu, zgodnego z podstawowymi zasadami rynku wewnętrznego gwarantującego jasność i pewność prawną – oświadczyła.
Prezydent Francji Emmanuel Macron przyjął w czwartek zaproszenie premier Beaty Szydło do wizyty w Polsce, w stulecie niepodległości Polski. Zapowiedzieli również kolejne polsko-francuskie rozmowy na szczeblu ministerstw.
Źródło: KPRM, WP, Reuters