Aleksiej Nawalny ma trafić do kolonii karnej. Adwokat: zwrócimy się do Rady Europy
Moskiewski sąd odwiesił we wtorek wyrok 3,5 roku kolonii karnej dla Aleksieja Nawalnego. Jego obrońcy mają zamiar zwrócić do Rady Europy w tej sprawie.
- Będziemy się odwoływać od wczorajszej decyzji sądu, złożona będzie apelacja. Oprócz tego przygotowujemy i złożymy, dziś lub jutro, powiadomienie do Komitetu Ministrów Rady Europy o niewykonaniu werdyktu Europejskiego Trybunału Praw Człowieka (ETPCz) z 2017 roku na temat "sprawy Yves Rocher" - powiedziała w środę w niezależnej telewizji Dożdż adwokat Olga Michajłowa. - Co więcej, ten niesprawiedliwy wyrok z 2014 roku jest teraz stosowany po to, by utrzymywać Aleksieja Nawalnego w warunkach pozbawienia wolności - dodała
Michajłowa wyraziła nadzieję, że obecna sytuacja jest na tyle poważna, że Komitet Ministrów RE "dołoży wszelkich sił, by kraj członkowski Rady Europy (którym jest Rosja -przyp. red.) wypełniał swoje zobowiązania".
Protesty po zatrzymaniu Nawalnego. Rosyjskie służby w akcji
Nawalny został w 2014 roku skazany na 3,5 roku w zawieszeniu za rzekomą malwersację funduszy francuskiej firmy kosmetycznej Yves Rocher.
ETPCz uznał w 2017 roku, że proces ten był niesprawiedliwy i nakazał wypłacenie odszkodowania Nawalnemu i jego bratu Olegowi.
Sąd w Moskwie we wtorek zadecydował, że wyrok w zawieszeniu, wydany w 2014 roku, zostanie zamieniony na karę pozbawienia wolności. Nawalny ma spędzić w kolonii karnej 2 lata i osiem miesięcy.