Trwa ładowanie...

Adam Zagajewski nie żyje. Andrzej Duda: duża strata dla polskiej literatury

W niedzielę zmarł poeta i eseista Adam Zagajewski. "Smutna wiadomość i duża strata dla polskiej literatury" - napisał w mediach społecznościowych prezydent Andrzej Duda.

Adam Zagajewski nie żyje. Andrzej Duda: duża strata dla polskiej literaturyAdam Zagajewski nie żyje. Andrzej Duda: duża strata dla polskiej literaturyŹródło: Getty Images
df2bnrh
df2bnrh

Śmierć Adama Zagajewskiego Andrzej Duda skomentował na swoim profilu na Twitterze. "Dziś odszedł prof. Adam Zagajewski - poeta, eseista, prozaik, przedstawiciel pokolenia Nowej Fali. Członek PEN Clubu i Polskiej Akademii Umiejętności. Smutna wiadomość i duża strata dla polskiej literatury. RiP" - przekazał w niedzielę wieczorem prezydent.

Wcześniej pisarza wspomniał również m.in. Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar. "Adam Zagajewski nie żyje. Jak smutne by to nie było - już wolno mu żyć w wierszu. Śpij długo, Mistrzu, na łóżkach wersów" - napisał na Twitterze RPO.

Adam Zagajewski nie żyje. Zmarł ceniony artysta

Zagajewski przyszedł na świat w czerwcu 1945 roku we Lwowie. Pochodził z rodziny intelektualistów: ojciec był profesorem Politechniki Lwowskiej, matka - aktorką i tłumaczką. Po zakończeniu II wojny światowej cała rodzina została wygnana z zamieszkiwanych terenów i osiedliła się w Gliwicach.

df2bnrh

Poeta ukończył V Liceum Ogólnokształcące w Gliwicach, a następnie na Uniwersytecie Jagiellońskim studiował psychologię i filozofię. Był związany z ruchem Nowej Fali w Krakowie. Należał też do grupy poetyckiej "Teraz", która wpisywała się w tę koncepcję.

Programowym tekstem ugrupowania, wyznaczającym przez lata kierunek dla wielu progresywnych twórców była książka "Świat nieprzedstawiony". Poeta napisał ją w 1974 roku wraz z Julianem Kornhauserem, ojcem Agaty Kornhauser-Dudy.

Swój debiut artysta zanotował w 1967 r. wierszem "Muzyka". Opublikowano go w piśmie "Życie Literackie". Przez resztę życia tworzył wiersze, eseje i powieści. Po podpisaniu listu 59 w 1975 roku władza ludowa objęła go cenzura. Eseista zdecydował się zdecydował się na emigrację i udał się do Francji, gdzie mieszkał od 1982 do 2020 roku.

Poeta zmarł 21 marca 2021 r. Jako pierwsza o jego śmierci poinformowała "Gazeta Wyborcza". Wiadomość potwierdziło krakowskie wydawnictwo Znak.

df2bnrh

Zobacz też: Koronawirus w Polsce. Wojciech Maksymowicz wprost: luzowanie obostrzeń było błędem

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
df2bnrh
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
df2bnrh
Więcej tematów