Zgubili się w lesie. Policja uratowała grzybiarzy
Dwóch grzybiarzy zgubiło się w lesie nieopodal Opola. Interweniować musiała policja. Funkcjonariusze - jak co sezon - apelują do amatorów leśnych wędrówek o zachowanie ostrożności i zdrowego rozsądku.
W poniedziałek na numer alarmowy zadzwonili dwaj mieszkańcy woj. śląskiego, którzy przyjechali do pobliskich lasów na grzyby. Mężczyźni w wieku 66 i 68 lat stracili orientację w lesie i po dwóch godzinach błądzenia zdecydowali się wezwać pomoc.
Na miejsce wysłano patrol policji. Ustalił on, w którym miejscu zagubieni mężczyźni zostawili samochód. Następnie, utrzymując przez cały czas łączność telefoniczną z poszukiwanymi, przy pomocy sygnałów dźwiękowych i świetlnych starali się ich odnaleźć.
Policjanci uratowali grzybiarzy
Po przejściu około trzech kilometrów funkcjonariusze otrzymali od grzybiarzy informację, że słyszą sygnały. Zmęczonych i zdezorientowanych seniorów znaleziono siedzących na ziemi. Nie potrzebowali pomocy lekarzy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rzadki widok na Saharze. Czegoś takiego nie było 50 lat
Policja przypomina, żeby wybierając się do lasu na grzyby, zabrać ze sobą telefon komórkowy z naładowaną baterią i odpowiednio się ubrać. W razie zagubienia w terenie należy zadzwonić na numer alarmowy 112. Warto także poinformować bliskich o planach i miejscu, w którym będziemy przebywać, by w razie potrzeby można było wysłać możliwie szybko służby ratunkowe.
Czytaj więcej: