Skandaliczny żart w TV Republika. Prowadząca usprawiedliwiła Pietrzaka

Jan Pietrzak opowiedział "żart" na wizji. Jego słowa wywołały kontrowersje
Jan Pietrzak opowiedział "żart" na wizji. Jego słowa wywołały kontrowersje
Źródło zdjęć: © East News | Abaca
Magdalena Nałęcz-Marczyk

01.01.2024 12:40, aktual.: 01.01.2024 13:34

Wypowiedź Jana Pietrzaka w TV Republika wywołała duże kontrowersje. Publicysta opowiedział na antenie, jak sam stwierdził, "okrutny żart". Wynikało z niego, że imigranci mają być kwaterowani w "barakach w Auschwitz". Prowadząca uznała, że Pietrzak "może sobie pozwolić na więcej", bo ma do tego powody.

- Ja mam okrutny żart z tymi imigrantami. Że oni liczą na to, że Polacy są przygotowani, bo mamy baraki, mamy baraki dla imigrantów w Auschwitz, Majdanku, w Treblince, w Sztutowie, mamy dużo baraków zbudowanych tu przez Niemców - powiedział w Telewizji Republika Jan Pietrzak.

Publicysta dodał, że imigranci są Polsce "wpychani nielegalnie przez Niemców". Potem zaznaczył, że "nielegalni nie są ci ludzie, którzy uciekają do lepszego świata". - Nielegalne są te władze, które ich wpuszczają. Czyli nielegalni są Niemcy - uznał Pietrzak.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- No, to rzeczywiście bardzo mocny żart - skomentowała prowadząca program Katarzyna Gójska. Zaznaczyła jednak, że Pietrzak ma "doświadczenia osobiste" z czasów II wojny światowej, które sprawiają, że "może sobie pozwolić na więcej".

- Myślę, że jestem uprawomocniony przez historię, przez losy mojej rodziny - uznał publicysta. I dodał: "zabili mi ojca, paru kuzynów, wujków (...) no to wszystko jest chyba oczywiste, nie jestem jedyny w Polsce".

Jego słowa nie spotkały się jednak ze zrozumieniem. Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich poinformował, że zawiadamia w tej sprawie prokuraturę.

Źródło: TV Republika

Czytaj też:

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (1278)
Zobacz także