To może być przełom w wojnie. Sekretarz generalny NATO zabrał głos
W poniedziałek Zgromadzenie Parlamentarne NATO zwróciło się z apelem do społeczności międzynarodowej, aby umożliwić Ukrainie wykorzystanie broni, którą otrzymała od swoich sojuszników, do celów wojskowych przeciwko Rosji. - Nadszedł czas, by rozważyć, czy nie należy znieść pewnych ograniczeń na wykorzystywanie udostępnionej broni - powiedział sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg.
Stoltenberg zaznaczył, że NATO powinno odgrywać kluczową rolę w koordynacji i planowaniu pomocy wojskowej dla Ukrainy. Podkreślił również, że Sojusz powinien zaangażować się w opracowanie długoterminowego programu pomocy finansowej dla tego kraju. Te uwagi zostały wygłoszone podczas posiedzenia kończącego trzydniowe obrady w Sofii, stolicy Bułgarii.
Spowolnienie dostaw widoczne na froncie
Stoltenberg zwrócił uwagę, że pomoc sojuszników NATO dla Ukrainy była bezprecedensowo wysoka, co pozwoliło jej odzyskać kontrolę nad 50 proc. terytoriów, które były okupowane przez Rosję na początku konfliktu. Niemniej zauważył, że "ostatnie spowolnienie dostaw obiecanej pomocy miało negatywny wpływ na działania bojowe".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Piekło wojny w obwodzie donieckim. "Żołnierzom trudno jest podnieść głowę"
Stoltenberg podkreślił, że decyzja o zezwoleniu Ukrainie na wykorzystanie otrzymanej pomocy do atakowania celów wojskowych na terytorium Rosji nie leży w gestii NATO, lecz w gestii poszczególnych krajów, które dostarczyły Kijowowi taką pomoc.
- Nadszedł czas, by rozważyć, czy nie należy znieść pewnych ograniczeń na wykorzystywanie udostępnionej broni. Widzimy (po sytuacji) w Charkowie, że front i granica zbiegają się w większym lub mniejszym stopniu. Jeżeli Ukraina nie może atakować celów na rosyjskim terytorium, to nie jest w stanie się bronić, ponieważ to stamtąd jest atakowana rakietami i artylerią. A ma prawo się bronić - podkreślił Stoltenberg.
Sekretarz generalny NATO poinformował także, że Sojusz nie planuje misji szkoleniowej w Ukrainie. Zamiast tego ukraińscy żołnierze są trenowani w państwach NATO. Podczas zaplanowanego na lipiec szczytu Sojuszu w Waszyngtonie, zostanie podjęta decyzja o opracowaniu wieloletnich ram pomocy finansowej dla Ukrainy.
NATO na Morzu Czarnym?
Stoltenberg wskazał trzy kluczowe tematy, które mają zostać omówione na szczycie. Są to: udoskonalenie zdolności obronnych sojuszników, wsparcie Ukrainy oraz regionalne partnerstwa w regionie Azji i Pacyfiku.
- NATO jest najbardziej skutecznym sojuszem w historii, ponieważ potrafi się zmieniać i przystosowywać w stale zmieniającym się świecie - oświadczył Stoltenberg.
Szef rządu tymczasowego Bułgarii, Dimitar Gławczew, podkreślił, że NATO jest najbardziej stabilnym gwarantem bezpieczeństwa kraju. Jednocześnie zauważył, że region Morza Czarnego został poważnie dotknięty przez konflikt w Ukrainie i wezwał Sojusz do zwiększenia tam swojej obecności.
