Czterolatek nie żyje. Tragiczny finał przydomowych prac
Tragedia na Podkarpaciu. W sobotę podczas prac przydomowych we wsi Humniska doszło do wypadku. Nie żyje czteroletnie dziecko. Sprawą zajmuje się prokuratura.
26.05.2024 | aktual.: 26.05.2024 14:24
Świadkowie zaalarmowali służby około godziny 18. Według relacji lokalnych mediów, chłopiec został przygnieciony czymś ciężkim.
- Była podjęta akcja reanimacyjna, jednak życia dziecka nie udało się uratować. Rodzice dziecka byli trzeźwi - przekazała w rozmowie z TVN24 Magdalena Kaszowska z policji w Brzozowie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nieszczęśliwy wypadek
Z kolei Marta Kolendowska-Matejczuk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Krośnie, w rozmowie z regionalnym serwisem dodała, że tragedia rozegrała się na prywatnej posesji w Humniskach, w trakcie prac przydomowych.
- Wszystko wskazuje na to, że śmierć czteroletniego chłopca jest skutkiem nieszczęśliwego wypadku. Oględziny na miejscu zdarzenia trwały do późnych godzin wieczornych - przekazała serwisowi "Rzeszów News" Kolendowska-Matejczuk.
Czytaj też: