Najbogatszy człowiek świata już w Polsce. Znamy jego plany
Elon Musk, właściciel Tesli i platformy X, wylądował w poniedziałek w Krakowie, skąd uda się do Muzeum Auschwitz. Powodem wizyty ma być chęć poprawy wizerunku. Dwa miesiące temu miliarderowi zarzucono antysemityzm we wpisie na portalu X.
Jak pisze Bloomberg, który powołuje się na wysyłane przez Europejskie Stowarzyszenie Żydów (EJA) zaproszenie na wydarzenie, Musk ma wziąć udział w dyskusji z amerykańskim prawicowym publicystą Benem Shapiro podczas sympozjum w Krakowie na temat antysemityzmu w internecie, a także w ceremonii w byłym niemieckim nazistowskim obozie koncentracyjnym Auschwitz.
Udział Muska w wydarzeniach potwierdził wiceminister spraw zagranicznych Andrzej Szejna. Poinformował też, że jako wiceszef MSZ również będzie obecny.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Może będą też inni politycy, przedstawiciele rządu - dodał. Podkreślił, że ważne jest przede wszystkim samo wydarzenie w kontekście walki z antysemityzmem, rasizmem i hejtem. - Myślę, że to chyba jest powód, dla którego wśród gości zaproszonych, którzy potwierdzili obecność, jest pan Musk - powiedział Szejna.
Izraelska prasa zarzuciła mu antysemityzm
Dwa miesiące wcześniej - we wrześniu 2023 r. - izraelska prasa zarzuciła platformie X, że po przejęciu przez Muska odnotowano na niej wzrost liczby antysemickich wpisów. Musk zgodził się z anonimowym użytkownikiem platformy X twierdzącym, że społeczności żydowskie promują "nienawiść przeciwko białym" i odpowiadają za sprowadzanie "hord mniejszości, które zalewają kraj".
Jego wpis został potępiony przez Biały Dom, a w reakcji szereg dużych reklamodawców, w tym m.in. koncern Disneya, ogłosiło bojkot platformy. Musk przyznał później, że jego wypowiedź była "jedną z najgłupszych rzeczy" jaką zrobił.
Według "New York Timesa" platforma tylko do końca ubiegłego roku mogła w wyniku tego stracić około 75 mln dol. Agencja Reutera szacowała, że przychody reklamowe na X spadły w 2023 r. o ponad 50 proc.
Źródła: PAP/WP