Aleksander Kwaśniewski o Nawrockim. "To może pokazywać małostkowość"
Aleksander Kwaśniewski ocenił prezydenturę Karola Nawrockiego jako konfliktową i partyjną. W rozmowie z TVP Info były prezydent wyraził obawy o przyszłość polityczną Polski i wskazał na to, że według niego Nawrockiemu najbliżej do Konfederacji.
Były prezydent Aleksander Kwaśniewski odniósł się krytycznie do postawy Karola Nawrockiego. Podczas programu "Trójkąt polityczny" na antenie TVP Info podkreślił, że wielu spodziewało się, iż Nawrocki podejmie walkę z rządem. Były prezydent uważa, że Nawrocki "rozpycha się w ramach swoich uprawnień konstytucyjnych".
Taki widok w Piszu. Z kierowcą nie szło się dogadać. Ale był trzeźwy
Kwaśniewski również podzielił się swoimi przemyśleniami na temat partyjnego charakteru prezydentury, obawiając się jej kontynuacji. - Te wybory można było wygrać - przyznał, odnosząc się do ostatnich wyborów i porażki Rafała Trzaskowskiego.
Zastanawiając się nad przyszłością polityczną Kwaśniewski zauważył, że Nawrocki może zagrozić pozycji lidera Jarosława Kaczyńskiego. - Biologia jest po stronie Nawrockiego, chęci też, ale talentu i sztuki intrygi, którą ma Kaczyński, nie wolno nie doceniać - stwierdził.
Dalej Kwaśniewski skrytykował decyzję Nawrockiego o niepodpisaniu nominacji na pierwszy stopień oficerski dla funkcjonariuszy służb. To może pokazywać małostkowość prezydenta. (...) W obecnej sytuacji powinno to być spotkanie w obecności przedstawiciela rządu - podkreślił Kwaśniewski.
"Rosjanie nie dotrzymują umów"
Były prezydent wyraził także swoje wątpliwości wobec planów Donalda Trumpa dotyczących Ukrainy. - Trafny komunikat przekazywany stronie amerykańskiej przez prezydenta Nawrockiego jest taki, że Rosjanie nie dotrzymują umów - powiedział sugerując, że dążenie Putina do kontroli nad Ukrainą jest jasnym celem Kremla.
Na koniec Kwaśniewski zestawił Donalda Trumpa i Władimira Putina jako przywódców, którzy nie posiadają prawdziwych demokratycznych wartości. - Demokrata Putin żąda demokracji na Ukrainie, a moralista Trump żąda moralności w Europie. W jakim świecie my żyjemy, ludzie kochani? - mówił były prezydent w TVP Info.
Źródło: TVP Info