Liderka francuskiej skrajnej prawicy, Marine Le Pen, wyraziła swoje niezadowolenie z decyzji prezydenta USA Donalda Trumpa o wstrzymaniu pomocy wojskowej dla Ukrainy. - Brutalność tej decyzji jest godna potępienia. To jest bardzo okrutne dla żołnierzy ukraińskich, którzy z patriotyzmem bronią swego kraju - powiedziała Le Pen w rozmowie z "Le Figaro".
Le Pen podkreśliła, że choć nikt nie może zmusić Stanów Zjednoczonych do kontynuowania wsparcia, to jednak można krytykować sposób, w jaki decyzja została podjęta. - Ukrainie nie pozostawiono rozsądnego czasu, by dokonała zwrotu - dodała.
Polityczka, znana ze swojego sprzeciwu wobec wysyłania wojsk francuskich na Ukrainę, uważa, że idea obronności europejskiej jest "chimeryczna".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zwariowana parada w Kolonii. "Młot miłości" na głowie Putina
Francja skrytykowała Trumpa
Wcześniej Benjamin Haddad, sekretarz stanu ds. europejskich w MSZ Francji również skrytykował decyzję USA.
- Jeśli chce się pokoju, to czy decyzja o zawieszeniu dostaw broni Ukrainie wzmacnia pokój, czy też go oddala? Oddala go, bo umacnia agresora, którym jest Rosja – oświadczył Benjamin Haddad, sekretarz stanu ds. europejskich w MSZ Francji, na antenie telewizji France 2.