Do gwałtownych starć doszło w Nablusie. Według źródeł palestyńskich żołnierze zastrzelili tam członka milicji Tanzim, oraz 16-letniego chłopca. Wśród ponad dwudziestu rannych Palestyńczyków, kilku jest w stanie ciężkim. Z kolei Tulkarem żołnierze zastrzelili Dżamala Nadra, komendanta miejscowej bojówki Brygad Męczenników Al-Aksa, zaś w Ramallah dwóch członków Hamasu.
W Kabatiji, koło Dżeninu, zginął w trakcie strzelaniny miejscowy szef Islamskiego Dżihadu – Hamsa Abu Rub. Źródła izraelskie utrzymują, że Palestyńczyk pierwszy otworzył ogień do żołnierzy, którzy chcieli go aresztować, raniąc czterech z nich, w tym jednego ciężko. Saperzy wysadzili dom rodzinny Abu Rouba.
Palestyńczycy podali, że izraelskie wojsko nasiliło działania w Dżeninie i prowadzi ostrzał domów. Lokalne władze zaapelowały do pracowników międzynarodowych agencji, aby nie wychodzili z biur i domów. W ubiegłym miesiącu od kul izraelskich zginął w Dżeninie brytyjski pracownik ONZ.
W Strefie Gazy, w rejonie żydowskiego osiedla Necarim żołnierze zastrzelili dwóch Palestyńczyków, którzy usiłowali przedostać się na teren osiedla. Z kolei Palestyńczycy ostrzelali rakietami Kassam osiedla w Gusz Katif, zaś w Rafah, na południu Strefy Gazy, zaatakowali granatami posterunki izraelskie.(ck)
