Zagadkowe zderzenie na Oceanie Antarktycznym
Ady Gil, statek należący do organizacji 'Sea Shepherd Conservation Society' walczącej z polowaniami na wieloryby został przecięty przez statek ochraniający japoński kuter wielorybniczy Nisshin Maru.
Ekolodzy walcząc z wielorybnikami stosują bomby z kwasem masłowym - substancją której zapach jest wyjątkowo trudny do wytrzymania. Inną bronią ekologów jest plątanie lin wokół śrub japońskich kutrów oraz oślepianie marynarzy laserem.
Wielorybnicy nie pozostają dłużni stosując armatki wodne, oraz broń dźwiękową LRAD (Long Range Acoustic Device)
Do zdarzenia doszło przed kilkoma dniami na Oceanie Południowym. Pięciu z sześciu członków załogi Ady Gil, zostało ewakuowanych na towarzyszący statek ekologów.
Kapitan trzykadłubowca Paul Watson pozostał na pokładzie w nadziei, że uda mu się uchronić warty 1,5 mln dolarów statek przed zatonięciem.