Polska"Zaczęliśmy wyrównywać szanse edukacyjne"

"Zaczęliśmy wyrównywać szanse edukacyjne"

Udało nam się zrealizować jeden z głównych
punktów expose premiera; Marek Belka obiecywał, że zajmiemy się
wyrównywaniem szans edukacyjnych - zrobiliśmy to, wprowadzając
nowy system przyznawania stypendiów dla uczniów - uważa minister
edukacji Mirosław Sawicki.

09.05.2005 | aktual.: 09.05.2005 15:01

W poniedziałek Sawicki podsumował prace ministerstwa edukacji w czasie roku działalności rządu Marka Belki.

Według Sawickiego, największym sukcesem tego rządu jest wprowadzenie rządowego programu stypendiów dla uczniów. Rok temu na stypendia dla uczniów przeznaczano 10 mln zł, teraz prawie 250 mln zł, więc 25 razy więcej - podkreślił.

Pieniądze te zostały przekazane gminom, o stypendia mogą się starać uczniowie z wszystkich typów szkół, jeśli w ich rodzinach dochód na członka rodziny nie przekracza 316 zł miesięcznie. Stypendia mają najczęściej charakter rzeczowy, np. gmina finansuje zajęcia wyrównawcze lub językowe dla ucznia. Zazwyczaj nie dajemy uczniom pieniędzy, bo te stypendia nie mają charakteru socjalnego, mają ułatwić dzieciom dostęp do edukacji - powiedział Sawicki.

Jak zaznaczył, kolejne elementy "wyrównywania szans edukacyjnych" to wprowadzenie od tego roku akademickiego zasady, że o stypendia studenckie mogą starać się zarówno studenci uczelni państwowych, jak i prywatnych. Do października pomoc materialna była udzielana tylko studiującym na uczelniach publicznych.

Elementem programu wyrównywania szans jest także nowa matura. Wreszcie świadectwa dojrzałości uczniów z każdej szkoły będą porównywalne - podkreślił Sawicki. Przyznał, że "w testamencie" nowemu rządowi pozostawi wprowadzenie poprawek do matury. Po egzaminie przyjrzymy się wynikom matur i trzeba będzie się zastanowić nad ewentualnymi zmianami - powiedział.

Jego zdaniem, zmiany mogą dotyczyć m.in. przywrócenia matematyki jako egzaminu obowiązkowego, zlikwidowania dodatkowego terminu dla osób, które z przyczyn losowych nie stawiły się na egzaminie. Ale zmiany wprowadzał będzie już mój następca - zastrzegł Sawicki.

Kolejne zapisy testamentu dotyczą wprowadzenia obowiązkowego wychowania przedszkolnego dla pięciolatków. Od tego roku z sukcesem wprowadziliśmy obowiązkowe roczne przygotowanie do szkoły, tzw. zerówkę dla sześciolatków, teraz warto pomyśleć o pięciolatkach - powiedział.

Konferencja Sawickiego była pierwszą z cyklu podsumowujących prace rządu. W środę swoją działalność podsumuje minister finansów.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)