Zabójstwo 18‑latki w Rzeszowie. Ciało znalazł właściciel mieszkania
Policja w Rzeszowie wyjaśnia okoliczności śmierci 18-latki, której ciało znaleziono w wynajmowanym mieszkaniu. W sprawie zatrzymano już jedną osobę. To 19-latek, który usłyszał już zarzut zabójstwa.
Tragiczne odkrycie w jednym z mieszkań w Rzeszowie. Do zdarzenia doszło w sobotę 22 maja, jednak policja dopiero we wtorek zdecydowała się na poinformowanie o zabójstwie 18-latki.
Rzeszów. Zabójstwo 18-latki. Ciało znalazł właściciel mieszkania
Jak informuje KWP w Rzeszowie, około godziny 12:30 dyżurny komendy miejskiej został poinformowany, że w jednym z mieszkań znaleziono ciało młodej kobiety. Sprawę zgłaszał właściciel lokalu.
Skierowani na miejsce policjanci potwierdzili zgłoszenie i ustali, że jest to 18-letnia mieszkanka województwa śląskiego. Lekarz pogotowia stwierdził jej zgon.
W toku śledztwa ustalono, że tego samego dnia właściciel spotkał się z 19-latkiem, który wynajmował od niego mieszkanie. Sprawa dotyczyła uregulowania czynszu. Po tym, jak 19-latek oddał klucze mężczyźnie, znikł. Właściciel przyjechał później do mieszkania, w którym znalazł ciało 18-latki.
Rzeszów. Zabójstwo 18-latki. "Miała kilkanaście ran kłutych"
- Z przeprowadzonej w poniedziałek sekcji zwłok wynika, że dziewczyna zmarła na skutek wykrwawienia wewnętrznego i zewnętrznego. Miała kilkanaście ran kłutych na szyi, klatce piersiowej, nogach - mówił w rozmowie z "GW" Wojciech Przybyło, prokurator rejonowy dla miasta Rzeszów.
19-latka, który mógł przyczynić się do zabójstwa nastolatki, został złapany już po dwóch godzinach od rozpoczęcia śledztwa. Mężczyzna został przewieziony do aresztu, gdzie został także przesłuchany. - Zatrzymującym go w sobotę policjantom, jako motyw podał rzekomą zdradę, nie sprecyzował, z której strony miało do niej dojść - podkreślił prokurator Przybyło.
Nastolatek usłyszał już zarzut zabójstwa 18-latki. W poniedziałek 24 maja decyzją sądu został aresztowany tymczasowo na okres trzech miesięcy. Za popełnioną zbrodnię grozi mu kara dożywocia.