Meksyk i Kanada na celowniku. Trump grozi jeszcze wyższymi cłami
Prezydent Donald Trump jasno wskazał, że cła nałożone na sąsiednie kraje - Meksyk i Kanadę, mogą w przyszłości wzrosnąć. W niedzielnym wywiadzie dla Fox News odniósł się do oczekiwań firm, które chcą znać szczegóły dot. skutków zmian: - Myślę, że społeczność biznesowa może uzyskać jasność co do ceł - powiedział. - Ale cła z czasem mogą wzrosnąć - ostrzegł.
- Przez lata globaliści okradali Stany Zjednoczone. Zabierali pieniądze z USA, a my tylko odzyskujemy część z nich i będziemy traktować nasz kraj uczciwie - powiedział Trump podczas wywiadu w Fox News. Zapowiedział wówczas, że cła, które nałożył na Kanadę i Meksyk, mogą być z czasem wyższe.
- Nasz kraj był okradany przez każdy naród na świecie, każdą firmę na świecie. Byliśmy okradani na poziomach, jakich nigdy wcześniej nie widziano, a to, co zamierzamy zrobić, to odzyskać pieniądze - powiedział Trump, dodając, że biznes "może uzyskać jasność co do ceł". - Ale cła z czasem mogą wzrosnąć - dodał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Putin chce zamordować Zełenskiego". Biernacki wymienia też inne cele
Trump będzie podnosił cła? Jest zapowiedź
Trump nałożył cła na Meksyk i Kanadę, a także na Chiny, powołując się na rzekome problemy z kontrolą graniczną tych krajów. Nieszczelność granic ma prowadzić do napływu fentanylu do USA, a w konsekwencji także do śmierci Amerykanów.
Argumentował, że "narkotyk trafia z Chin do USA przez importy z Meksyku i Kanady".
Trump tymczasowo zwolnił większość towarów z Kanady i Meksyku objętych umową USMCA z jego 25-procentowych ceł, ale cła zostaną przywrócone w przyszłym miesiącu. Decyzja miała wynikać z chęci "pomocy" tym krajom.
Źródło: Fox News