Wzrasta ilość nielegalnych fotografii dzieci w Internecie
Raport The Internet Watch Foundation (IWF) pokazuje, że w ostatnim czasie wzrosła ilość zdjęć pedofilskich znajdujących się w Internecie.
IWF chce aby powstała międzynarodowa koalicja, która walczyłaby z tym problemem.
W ciągu pierwszego półrocza w IWF odnotowano ponad 14,3 tys. zgłoszeń. To o 24 proc. więcej niż w pierwszym półroczu roku 2005. 5 tys. zgłoszeń powiązanych było z nielegalnymi fotografiami dzieci.
Około 2,5 tys. fotografii znajdowało się w Stanach Zjednoczonych. Kolejne państwa w rankingu IWF to Rosja (14,9 proc.), Japonia (11,7 proc.), Hiszpania (8,8 proc.), Tajlandia (3,6 proc.), Korea Południowa (2,16 proc.), Wielka Brytania (0,2 proc.)
Okazało się też, że walka z tego typu stronami jest bardzo trudna. Niektóre z tych, zawierających nielegalne treści stron, mimo zgłaszania ich do odpowiednich władz, działało nawet jeszcze przez następnych pięć lat.
Według IWF powodem dla którego większość z pedofilskich zdjęć znajduje się na serwerach w Stanach Zjednoczonych jest doskonale rozwinięty tam rynek internetowy.