Wysadzony bankomat w Biedronce. Ogrom zniszczeń
W nocy z czwartku na piątek nieznani sprawcy wysadzili bankomat znajdujący się w sklepie Biedronka w Jaworze. Policja nie chce zdradzać, jak duża kwota gotówki padła łupem złodziei. Siła eksplozji była tak duża, że doprowadziła do ogromnych zniszczeń w dyskoncie.
To nie była spokojna noc dla części mieszkańców Jawora. Ok. godz. 4 nad ranem nieznani sprawcy wysadzili bankomat, jaki znajdował się w sklepie Biedronka przy ul. Limanowskiego. Następnie sprawcy uciekli z miejsca zdarzenia.
Wysadzony bankomat w Biedronce. Ogrom zniszczeń
- Potwierdzam, że doszło do włamania i kradzieży pieniędzy z bankomatu. Nie potwierdzam, że ukradziony został cały bankomat. Zniszczone zostało wejście do marketu. Zniszczenia są duże - poinformowała PAP asp. szt. Ewa Kluczyńska z Komendy Powiatowej Policji w Jaworze.
Wskutek eksplozji ucierpiały też ściany sklepu znajdujące się tuż przy wejściu. Od godzin porannych na miejscu zdarzenia pracowali policjanci, których zadaniem było zgromadzenie jak największej liczby dowodów.
Czy po Wielkanocy czeka nas wzrost zachorowań? Prof. Mastalerz-Migas: "Istnieje takie ryzyko"
Ogrom zniszczeń doprowadził do tego, że na miejsce trzeba było wezwać również strażaków. W akcji uczestniczyli pracownicy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej z Jawora.
Niestety, nie jest to pierwszy udany napad na bankomat na Dolnym Śląsku w ostatnich tygodniach. Na początku marca, również w środku nocy, nieznani sprawcy wysadzili bankomat w Międzyborzu. Z kolei pod koniec lutego złodziejom udało się zniszczyć bankomat w pobliskim Bierutowie. Wówczas ich łupem padło ponad 200 tys. zł.
Niewykluczone, że za ostatnimi napadami stoi ta sama grupa złodziei.
