Wypadek w lesie. Gałąź spadła na mężczyznę
Koszmarny wypadek w Opolu Lubelskim. Podczas wycinki drzewa ranny został 44-letni mężczyzna. Z obrażeniami ciała przetransportowano go do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w sobotę (12 października). Około godziny 9 do służb wpłynęło zawiadomienie o wypadku w miejscowości Opole Lubelskie (woj. lubelskie). W lesie w pobliżu ulicy Przemysłowej mężczyzna został uderzony przez spadającą gałąź.
44-letni mieszkaniec Opola Lubelskiego pomagał sąsiadowi podczas wycinki drzew. W pewnym momencie gałąź jednego z nich spadła na mężczyznę. Po uderzeniu doznał urazów głowy, ręki i nogi. Poszkodowany był przytomny.
Na miejscu interweniowała straż pożarna, śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, zespół ratownictwa medycznego, a także policja.
Pierwszej pomocy mężczyźnie udzielili strażacy. Mężczyznę zabrał do szpitala w Lublinie śmigłowiec LPR.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Podczas prowadzonych działań ratowniczych w miejscu zdarzenia zablokowany był przejazd. Policjanci ustalają szczegółowe okoliczności wypadku.
Przyleciał do Polski polować. Postrzelił organizatora
Do poważnego wypadku doszło w sobotę (12 listopada) także w lasach między kołobrzeskim Charzynem a białogardzkim Mierzynem (woj. zachodniopomorskie). 35-letni myśliwy z Francji podczas polowania postrzelił w nogę jednego z organizatorów. Mężczyzna był przytomny. Został zabrany do szpitala w Szczecinie.
Obaj mężczyźni zostali na miejscu zdarzenia poddani badaniu na obecność alkoholu w organizmie. Byli trzeźwi. Trwa wyjaśnianie okoliczności wypadku. Postępowanie w sprawie prowadzi kołobrzeska policja pod nadzorem prokuratury.
Źródło: lublin112/Dziennik Wschodni
Skandal po marszu. "Brzmi szczególnie paskudnie"