Wyniki wyborów. Okręg rzeszowski wygrywa PiS, ale traci jeden mandat
W okręgu rzeszowskim - numer 23 - znane są już wyniki wyborów. PKW podała dane ze 100 proc. obwodów do głosowania. I wygrywa tu Prawo i Sprawiedliwość, które zdobyło 51,6 proc. głosów. Do Sejmu z tego okręgu wejdzie aż 9 przedstawicieli tej partii. W tym m.in. Zbigniew Ziobro, dotychczasowy minister sprawiedliwości i prokurator generalny. Mandat powędruje też do Grzegorza Brauna z Konfederacji.
Zbigniew Ziobro może być pewien mandatu do Sejmu. PiS w okręgu rzeszowskim zdobywa 9 mandatów, czyli o 1 mniej niż w 2019 roku 
W okręgu numer 23 do zdobycia było 15 mandatów. Najwięcej głosów w okręgu zdobył PiS, która wygrał zdecydowanie z Koalicją Obywatelską. Największa partia opozycyjna zdobyła 17,7 proc. głosów.
I to właśnie PiS w tym okręgu otrzyma najwięcej mandatów. Do Sejmu trafi stąd m.in. Zbigniew Ziobro, ale również Marcin Warchoł i Grzegorz Braun.
Okręg nr 23 - wyniki:
· Prawo i Sprawiedliwość - 51,6 proc.
· Koalicja Obywatelska - 17,7 proc.
· Trzecia Droga Polska 2050 Szymona Hołowni - Polskie Stronnictwo Ludowe - 12,42 proc.
· Konfederacja - 9,48 proc.
· Nowa Lewica - 4,87 proc.
· Polska Jest Jedna - 2,4 proc.
· Bezpartyjni Samorządowcy - 1,53 proc.
W efekcie aż dziewięć mandatów trafi do Prawa i Sprawiedliwości. Do Sejmu mandat otrzymają: Jan Warzecha, Kazimierz Gołojuch, Fryderyk Kapinos, Krzysztof Sobolewski, Zbigniew Chmielowiec, Rafał Weber, Ewa Leniart oraz Marcin Warchoł i Zbigniew Ziobro.
Koalicja Obywatelska może tutaj liczyć na trzy mandaty. Do Sejmu trafią: Paweł Kowal, Zdzisław Gawlik oraz Krystyna Skowrońska.
Kolejne dwa mandaty z tego okręgu przypadną Trzeciej Drodze. Z ramienia tej partii mandat posła otrzyma Adam Dziedzic i Elżbieta Burkiewicz.
Z Konfederacji mandat otrzyma z kolei Grzegorz Braun.
W porównaniu do wyników z 2019 roku - Prawo i Sprawiedliwość traci jeden mandat. Cztery lata temu uzyskało dziesięć mandatów, dziś właśnie o jeden mniej.
Stan posiadania powiększyła za to Koalicja Obywatelska, która cztery lata temu wywalczyła dwa mandaty. Podobnie sytuacja wygląda z Konfederacją, która wprowadziła wtedy jednego posła.
