Polityk przypomniał, że najbliższe wybory do Parlamentu Europejskiego oraz wybory samorządowe odbędą się już w 2024 roku. Podkreślił, że popiera powtórzenie scenariusza wspólnego startu Lewicy, KO i Trzeciej Drogi.
- Wybory 15 października pokazały, że Polacy chcą innej polityki i innej większości, że podoba im się to, co proponuje Lewica, Koalicja Obywatelska i Trzecia Droga. Ja byłbym zwolennikiem takich rozmów w ramach większości demokratycznej, aby to, co wypracowaliśmy w wyborach 15 października, nieść dalej - powiedział Śmiszek w Polsat News.
Dodał, że proces formowania rządu "właściwie się już skończył".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Hołownia wyzywający od "dziadków"? Deepfake robią się coraz popularniejsze
Które resorty dla Lewicy? "Walczymy o MEN"
- Mamy ostateczne polerowanie tego układu. Będziemy (Lewica-red.) mieć Ministerstwo Cyfryzacji, walczymy cały czas o Ministerstwo Edukacji Narodowej. Polityka społeczna tradycyjnie należy do sfery wpływów socjaldemokratów, zatem Lewicy, są także rozmowy o innych resortach - powiedział polityk.
Śmiszek zastrzegł, że ostateczne decyzje będzie ogłaszał Donald Tusk. - Natomiast nie ukrywajmy, że każda formacja, która weszła do rządu, ma ambicje, swoich ludzi i swoje pomysły - dodał.
Przeczytaj też:
Źródło: Polsat News/PAP
