Wybory 2020. Rafał Trzaskowski obiecuje ulicę Lecha Kaczyńskiego w Warszawie. "Będzie ją miał"
- Lech Kaczyński zasługuje na ulicę w Warszawie i będzie ją miał w momencie, kiedy skończy się maraton wyborczy - zapowiedział kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Rafał Trzaskowski. Polityk skrytykował też PiS za ataki na społeczność LGBT.
12.06.2020 | aktual.: 27.07.2020 08:56
W najnowszym wywiadzie Rafał Trzaskowski wypowiedział się na temat prowadzonej przez siebie kampanii wyborczej. Kandydat Koalicji Obywatelskiej uderzył w partię Jarosława Kaczyńskiego i stwierdził, że obecnie politycy PiS "rzucają nam kłody pod nogi".
- Rządzący zapewnili, żebyśmy mieli tylko połowę funduszy na kampanię, rzucają nam kłody pod nogi, ale my będziemy silni - zapewnił Trzaskowski w "Gościu Wydarzeń" Polsat News.
Polityk PO obiecał także, że jeśli zostanie prezydentem, to "będzie program darmowych żłobków i przedszkoli w całej Polsce, tak jak jest w Warszawie". Jak przekonywał, Andrzej Duda zamiast mówic o programie, mówi o ideologii.
- Politycy PiS chcą mówić przede wszystkim o ideologii, natomiast w czasach COVID-19 ludzie chcą rozmawiać o służbie zdrowia, o bezpieczeństwie, o szansach edukacyjnych - mówił Trzaskowski.
Wybory 2020. Rafał Trzaskowski obiecuje ulicę Lecha Kaczyńskiego w Warszawie
Kandydata KO zapytano też o powstanie ulicy imienia byłego prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego w Warszawie. Rafał Trzaskowski obiecał, że powstanie ona natychmiast po zakończeniu "maratonu wyborczego".
- Nie może być ulicy im. Lecha Kaczyńskiego z pogwałceniem prawa, a ja zaproponowałem, że po maratonie wyborczym zgłoszę taką inicjatywę i ją zgłoszę na 100 proc., bo na tym polega wiarygodność - tłumaczył Trzaskowski, dodając, że "Lech Kaczyński zasługuje na ulicę w Warszawie i będzie ją miał".
Rafał Trzaskowski walczy o fotel prezydenta. Co z małżeństwami jednopłciowymi?
Polityk opozycji wypowiedział się także nt. społeczności LGBT w Polsce. W rozmowie przekonywał, że popiera pomysł małżeństw dla osób homoseksualnych.
- Ja odpowiadam przez cały czas na to pytanie. Jestem za związkami partnerskimi. Wszyscy znają moje poglądy, przez ostatnie dwa lata rządzący i TVP Info zadbali o to, żeby moje poglądy były znane - mówił kandydat KO.
Zobacz także: Grzegorz Schetyna o liście Jarosława Kaczyńskiego: krzyk rozpaczy