Szymon Nawrocki, pasjonat piłki nożnej, brał w sobotę ślub w miejscowości Wrzawy w woj. podkarpackim. Tak się złożyło, że akurat tego samego dnia w tej okolicy gościł prezydent Andrzej Duda. Najwyraźniej ich drogi musiały się w którymś momencie przeciąć, gdyż pan młody opublikował w mediach społecznościowych post, w którym napisał, że skoro droga została zablokowana przez kolumnę prezydencką, to jest to dobra okazja, żeby zaprosić Andrzeja Dudę na wesele. "Podobno jest Pan we Wrzawy. Skoro już Pan zablokował drogę to może Pan wpadnie życzeniami?" - napisał Szymon Nawrocki. W poście oznaczył też konto prezydenta.
Pan młody musiał się mocno zdziwić, gdyż Andrzej Duda postawił skorzystać z tego zaproszenia. Niedługo po tym pojawił się na miejscu, żeby złożyć życzenia młodej parze. "Dziękuję za zaproszenie. Wpadłem i złożyłem życzenia osobiście. Sto lat Młodej Parze! Jeszcze raz proszę przyjąć serdeczne pozdrowienia i życzenia od całej Załogi Dudabusa. Udanego wesela!" - napisał prezydent Duda w mediach społecznościowych.
Trzeba przyznać, że młoda para miała w sobotę wyjątkowe szczęście. Po pierwsze Andrzej Duda w ramach kampanii wyborczej akurat tego dnia pojawił się w woj. podkarpackim na budowie wałów Sanu. Sobota jest też pierwszym dniem, kiedy wesela mogą się w ogóle odbywać. Oczywiście jest to możliwe z pewnymi ograniczeniami sanitarnymi związanymi z epidemią koronawirusa w Polsce.
