Wstęp do praskiej katedry św. Wita znów będzie płatny
Za wstęp do katedry św. Wita w Pradze, najważniejszej świątyni Czech, znów będzie się płacić - postanowiła dyrekcja Praskiego Zamku. Opłaty wejściowe będą pobierane od poniedziałku. Jedynie część budowli pozostanie dostępna za darmo.
28.07.2010 | aktual.: 19.07.2011 13:11
- Administracja Praskiego Zamku zdecydowała się wrócić do sprawdzonego systemu, który funkcjonował przed rokiem 2006. Od 2 sierpnia katedra znów zostanie podzielona na dwie części; do części katedry ludzie będą mogli dostać się tylko z biletem - poinformował rzecznik dyrekcji Frantiszek Kadlec.
Zdaniem dyrekcji takie rozwiązanie pomoże zmniejszyć kolejki przed wejściem do świątyni. Opłata nie będzie pobierana od wiernych uczestniczących w nabożeństwach.
Od początku przyszłego miesiąca odwiedzający, którzy opłacą jedną z tras wycieczkowych po zamku na Hradczanach będą mogli wejść do katedry szybciej, a w dodatku będą mieli możliwość obejrzenia całej historycznej części budowli, w tym kaplicy św. Wacława, patrona Czech, oraz grobów królów i książąt z dynastii Przemyślidów.
Opłaty będą zależne od trasy. Dłuższa, obejmująca stary pałac królewski, bazylikę św. Jerzego oraz zamkową galerię, kosztować będzie 350 koron (ok. 55 zł). Za krótszą, przewidującą tylko zwiedzanie pałacu, turyści zapłacą 250 CZK (ok. 40 zł).
Opłaty za wstęp zostały zniesione w 2007 roku, gdy Kapituła Metropolitalna przekazała administrowanie świątynią państwu.
Do niedawna Katedra św. Wita, uważana za jeden z symboli państwowych, była przedmiotem sporu między czeskim Kościołem katolickim a władzami. Do 1954 roku świątynia należała do kleru, jednak rząd Czechosłowacji postanowił przekazać ją obywatelom. Od tamtej pory zarządzała nią kancelaria prezydencka.
Po aksamitnej rewolucji czeskie organizacje kościelne upomniały się o swój znacjonalizowany majątek. Procesy sądowe trwały kilkanaście lat. Sąd ostatecznie uznał, że decyzja czechosłowackich władz nie zmieniła właściciela katedry i należy ona do Praskiej Kapituły Metropolitalnej.
Tegoroczne porozumienie między arcybiskupem praskim Dominikiem Duką a prezydentem Republiki Czeskiej Vaclavem Klausem ostatecznie przypieczętowało koniec sporu i ustanowiło wspólne kościelno-państwowe zarządzanie świątynią.
Michał Zabłocki