Trwa ładowanie...

Współżycie tylko po ślubie? Polacy zabrali głos

- Grzechy ciała nie są najpoważniejsze - powiedział papież Franciszek. Tłumaczył także, że seksu pozamałżeńskiego nie sposób uważać za ciężki grzech. A co o tym sądzą wierzący i niewierzący Polacy?

Zaledwie 12 procent Polaków zachowało czystość do ślubu. Słabości uległo przed przysięgą 57 proc. praktykujących, katolików, 87 proc. niepraktykujących i 86 procent niewierzących Zaledwie 12 procent Polaków zachowało czystość do ślubu. Słabości uległo przed przysięgą 57 proc. praktykujących, katolików, 87 proc. niepraktykujących i 86 procent niewierzących Fot: Marko Milivojevic
dadup2d
dadup2d

W badaniu, przeprowadzonym na zlecenie Wirtualnej Polski, wzięli udział dorośli internauci. Uczestnicy ankiety to zarówno osoby wierzące, jak i niewierzące. Respondenci opowiedzieli się także jako praktykujący i niepraktykujący. Wyniki są interesujące.

Niewielu słyszało papieskie przesłanie, które może i zachęty do szybkiego nawiązywania relacji o charakterze erotycznym nie zawiera, ale ogniem piekielnym nie straszy. Franciszek uważa, że są znacznie poważniejsze grzechy, niż seks przed złożeniem przysięgi przed Bogiem. Podkreśla, że grzechy cielesne to najlżejsze z grzechów.

karta badania ariadna
ariadna

Słowa z Watykanu dotarły zaledwie do 26 procent społeczeństwa. Usłyszało je więcej niepraktykujących katolików, niż tych, którzy deklarują się jako uczestniczący regularnie w obrządkach kościelnych. Papieskie pocieszenie, dezawuujące grzech wynikający z podjęcia współżycia przed ślubem, poznali też niewierzący.

dadup2d

A co sądzą na ten temat Polacy, którzy wypełnili ankietę internetową? Czy podjęcie współżycia, zanim stanie się przed księdzem (a może także urzędnikiem USC?) nie powinno mieć miejsca?

ariadna

Z tym podejściem zgadza się połowa respondentów. Zdania nie ma 20 procent pytanych. Rację przyznaje papieżowi 60 procent praktykujących. Pozostali być może sądzą, że kara powinna jednak być. Zgoda ateistów z papieskim słowem jest nie do rozszyfrowania, bo może oznaczać negację pojęcia grzechu w ogóle.

Jednak na konkretne pytanie, czy miłość fizyczna przed ślubem kościelnym jest grzechem, "tak" odpowiada jedynie 23 procent badanych - 45 procent z nich to praktykujący.

Współżycie tylko po ślubie? Serce nie sługa, a papież pozwala też przed

Najdziwniejsze jest jednak to, że za grzech uważa seksualne przedślubne ekscesy jeden procent niewierzących. Czyli przyznają istnienie kategorii określanej tym słowem.

dadup2d

Na finale respondenci zostali zapytani o swoje doświadczenia. Ankieta odwołała się do ich intymnych wspomnień. Aż 17 proc. pytanych odmówiło odpowiedzi. A aż 71 proc. pytanych nie czekało z inicjacją seksualną do chwili zawarcie ślubu kościelnego.

Czystości dochowało lub nadal trwa w tym stanie zaledwie 12 procent pytanych. Wśród wierzących praktykujących było 24 procent niezłomnych, którzy wytrwali i konsumowali związek dopiero po ślubie, udzielonym zapewne przez księdza, a 67 procent zadeklarowanych katolików nie umiało poczekać.

Maryla Rodowicz wspomina konflikt z Urszulą Sipińska: "Małpowała po mnie!"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
dadup2d
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dadup2d
Więcej tematów