Krótko trwał okres ochłodzenia we Wrocławiu. Już czwartek pokazał, że wysokie temperatury na dobre powróciły do stolicy Dolnego Śląska. Nie inaczej będzie w piątek, 21 sierpnia. Słupki w termometrach zatrzymają się na 30 st. C. Temperatura odczuwalna będzie jeszcze wyższa i minimalnie przekroczy 40 st. C.
Warto w tej sytuacji przypomnieć i zaapelować o odpowiedni ubiór w takich upałach - jeśli planujemy spędzić większą część dnia na słońcu, zadbajmy o odpowiednie nakrycie głowy, aby nie nabawić się udaru. Pamiętajmy też o bieżącym uzupełnianiu płynów, aby nie doszło do odwodnienia organizmu.
Wrocław. Pogoda. 21 sierpnia 2020 - wracają upały. Deszcz w weekend
W piątek, 21 sierpnia będziemy mieć też we Wrocławiu niewielki wiatr. Będzie on osiągać prędkość od 6 do 13 km/h. Sporadycznie jego podmuchy mogą sięgać moc 40 km/h.
Meteorolodzy nie zapowiadają na piątek opadów deszczu, ale te pojawią się w stolicy Dolnego Śląska w weekend.
Wytyczne w szkołach. Broniarz wskazuje na absurd
W sobotę termometry pokażą maksymalnie 30 st. C, ale tylko do południa. Później nad Wrocław nadciągną ciemne chmury, z których spadnie deszcz (5-6 mm na godzinę), co z kolei doprowadzi do ochłodzenia. Dlatego w drugiej części dnia temperatura wyniesie już ok. 22 st. C.
W niedzielę też zapowiadane są burze i opady deszczu. Mogą one być dość intensywne - opad koło południa może mieć nawet 30 mm na godzinę, ale będzie dość krótkotrwały. W późniejszych godzinach opady nie będą już tak mocne. Temperatura pozostanie na podobnym poziomie - wyniesie ok. 25 st. C.