Wrocław. Zima znów wygrała. Trudne warunki na drogach, tramwaje stoją
Drugi dzień z rzędu we Wrocławiu panują fatalne warunki na drogach. W wielu miejscach zalegają spore ilości śniegu i błota pośniegowego. Ekosystem zapewnia, że w akcji są wszystkie pługopiaskarki. Problemy mają też tramwaje.
Już w niedzielę Wrocław był sparaliżowany po nocnych opadach deszczu. Nawet główne drogi prowadzące do Rynku były zasypane białym puchem, pod którym niejednokrotnie znajdował się lód. Problemy miały też tramwaje MPK, które z powodu zasypanych zwrotnic stanęły w sporych korkach.
Niedzielne problemy sprawiły, że prezydent Jacek Sutryk zjawił się w Centrum Zarządzania Kryzysowego i zapowiadał, że miasto szykuje się na zapowiadane w nocy opady śniegu. "Wozy muszą się wymieniać. Nie zawsze wszyscy są w akcji. Takie 7-10 cm śniegu, a i do takich intensywnych opadów ostatnio dochodzi, nie da się uprzątnąć w 2-3h" - przekonywał na Facebooku prezydent Wrocławia.
Wrocław. Zima znów wygrała. Trudne warunki na drogach, tramwaje stoją
Meteorolodzy się nie mylili i w nocy z niedzieli na poniedziałek we Wrocławiu spadło jeszcze więcej śniegu. Efekt? Ulice wyglądają jeszcze gorzej. Kierowcy od rana narzekają, że w wielu miejscach nie da się bezpiecznie przejechać trasy. Ekosystem zapewnia z kolei, że w ruch poszły wszystkie pługopiaskarki (51).
Andrzej Sośnierz odejdzie z koalicji? Jasna deklaracja polityka Porozumienia
Problemy ma też MPK Wrocław. Zaśnieżone rozjazdy sprawiają, że tramwaje utknęły w wielu miejscach. "Z uwagi na pogodę, która powoduje od rana czasowe utrudnienia, mogą występować opóźnienia w kursowaniu na liniach tramwajowych. W celu utrzymania ruchu tramwajowego w mieście ruch kierowany jest na odcinki torów, tam gdzie możliwy jest przejazd" - poinformował miejski przewoźnik.
Tramwaje w tej chwili nie są w stanie wyjechać z pętli Krzyki, Oporów, a także od strony Mostu Grunwaldzkiego w stronę centrum. Tramwaje linii 4, 16, 33, 70 z pl. Grunwaldzkiego w kierunku centrum skierowano przez ul. Szczytnicką i przez Most Pokoju. Natomiast tramwaje linii 2, 6, 7, 17, 74 zawracają na Zajezdni Borek (zamiast na pętli Krzyki).
"Nasi pracownicy robią wszystko, żeby ruch tramwajowy odbywał się bez utrudnień" - zapewniło MPK Wrocław.
