Wrocław. Mezonetowiec do remontu. W czasach powstawania szokował
Miejska Konserwator Zabytków Wrocławia przyznała dotację na odnowienie siedmiu budynków. Wśród obiektów przeznaczonych do remontu znalazł się słynny Mezonetowiec - kontrowersyjny blok mieszkalny usytuowany przy ul. Hugona Kołłątaja w samym centrum miasta.
Mezonetowiec to słowo pochodzące od francuskiego terminu maisonette, oznaczającego dwukondygnacyjne mieszkanie. Budynek, który powstał w latach 1958-1960 we Wrocławiu był realizacją szalonej wizji. Nie każdemu przepada ona do gustu. Jedni nazywają go brzydactwem, inni się nim zachwycają. Jedno jest pewne - obok tego obiektu nie da się przejść obojętnie.
- Mieszkańcy Wrocławia nie doceniają jego wyjątkowości. Mało kto go widzi, bo jest tak zaniedbany, zakurzony i brudny, że nikt nie podnosi na niego wzroku - mówi w rozmowie z miejskim portalem Wrocławia architektka, Marta Mnich.
Wrocław. Mezonetowiec do remontu. W czasach powstawania szokował
Mezonetowiec od środka robi jeszcze większe wrażenie. W środku znajdują się 54 mieszkania, mające ok. 70 metrów kwadratowych. Dzielą się one na część nocną i dzienną. Na niższym poziomie jest kuchnia, pokój dzienny i łazienka, a wyżej dwie sypialnie i łazienka. Mieszkania mają po dwa balkony: większy z salonu i miniaturowy z sypialni piętro wyżej.
Koronawirus wymusi zakaz wyjazdów na Wielkanoc? Odpowiedź prosto z Ministerstwa Zdrowia
Miejska Konserwator Zabytków Wrocław przyznała dotacje na odnowienie siedmiu budynków. Wśród nich znalazł się m.in. słynny Mezonetowiec. Doczeka się remontu jeszcze w tym roku. Przymiarki do renowacji były czynione już wcześniej, ale sytuacje utrudniał dział administracyjny.
Problemem były również ogromne koszty ewentualnego odnowienia. – Mezonetowiec jest już - na szczęście - wpisany do rejestru zabytków. To ułatwiło zabiegi o zdobycie pieniędzy na remont - mówi Marta Mnich, architektka z pracowni VROA Architekci, która odpowiada za projekt renowacji galeriowca.
- Po drugie, przy okazji Europejskiej Stolicy Kultury znalazły się pieniądze na opracowanie projektu budowlanego, który przygotowaliśmy. Projekty wykonawcze robimy na bieżąco na zlecenie wspólnot i reprezentujących je zarządców - dodaje Mnich w wypowiedzi dla portalu wrocław.pl.
