Włochy. Zrobił selfie na tle tragedii. Totalna znieczulica
We włoskim mieście Piacenza na północy kraju fotograf lokalnej gazety Giorgio A. Lambri uchwycił oburzającą scenę. Po wypadku na torach kolejowych, młody mężczyzna robił selfie na tle rannej kobiety i ratujących ją ratowników. "Całkowicie straciliśmy poczucie etyki" - napisał fotograf. Sytuacja odbiła się szerokim echem w mediach.
Jakie granice człowiek jeszcze może przekroczyć, żeby swoim selfie wzbudzić zainteresowanie w mediach społecznościowych? - takie pytanie nasuwa się na usta, widząc to, co stało się na włoskiej stacji kolejowej w Piacenza.
"Selfie na tle tragedii"
Fotograf prasowy Giorgio Lambri zrobił zdjęcie oburzającej sytuacji, której był świadkiem. Swoje przemyślenia na ten temat opisał w gazecie "Liberta". Artykuł zatytułował: "Barbarzyństwo, którego się nie spodziewasz: selfie tuż obok tragedii".
Na zdjęciu widać stojącego na peronie młodego mężczyznę w krótkich spodenkach. W wyciągniętej ręce trzyma telefon komórkowych, którym robi sobie zdjęcie na tle akcji ratunkowej.
Sytuacja miała miejsce 26 maja. Kobieta została potrącona przez pociąg. Sytuacja była dramatyczna. Potrącona leżała na torach, wokół niej pracowali ratownicy. Trwała walka o jej życie. Mężczyzna ustawił się tak, aby w kadrze było widać całą akcję ratunkową. Drugą ręką pokazuje znak zwycięstwa "V".
Jak informują włoskie media, kobieta trafiła do szpitala. Przeżyła, ale musiała mieć amputowaną nogę.
Po opublikowaniu zdjęcia fotografa, policja zidentyfikowała amatora selfie. Musiał usunąć kontrowersyjne zdjęcia.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Zobacz także: Dlaczego w całej Polsce płoną śmieci? Winne Chiny
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl