- Chociaż jest to szczyt nieformalny, roboczy, nie będzie na nim premiera i ministra spraw zagranicznych, ważne żebyśmy kontynuowali sensowną politykę, jaką prowadzi rząd. To istotne spotkanie i mam nadzieję, że prezydent zrozumie te intencje – powiedział Wirtualnej Polsce Schetyna.
- Rząd chce, by polska polityka zagraniczna była jednolita i żebyśmy działali i mówili wspólnie. Mam nadzieję, że to spotkanie potwierdzi naszą wolę, chciałbym żeby tak było – dodał wicepremier.
We wtorek premier Donald Tusk powiedział, że strona rządowa chce przygotować możliwie szczegółowe stanowisko na nieformalny szczyt UE poświęcony kryzysowi finansowemu i "z najlepszą wolą" poinformować o nim prezydenta, który będzie reprezentował Polskę na szczycie. W tej sprawie o godz. 19 Lech Kaczyński spotka się z ministrem finansów Jackiem Rostowskim. Wcześniej prezydent zapowiedział jednak, że na szczycie rządowe instrukcje przedstawi jedynie w pewnym zakresie.
Joanna Stanisławska, Wirtualna Polska
